Leki to lekarz ordynuje, a ingerencja w gospodarkę wodno-elektrolitową to nie zabawa. Mnie się wydaje, że Ty chcesz iść na skróty - jak nie "syropy" na apetyt, to "diuretyki"
nie jeść nie pić nie oddychać bo powietrze w płucach też waży,bierz srodki na przeczyszczenie,jakies diuretyki zapodaj,ogol sie na łyso,no i może ci sie uda,powodzenia + w ostatnim dniu tygodnia zrób lewatywę, wysikaj wszystko co masz, jeśli nie schudniesz 5kg to oddaj organy, jeśli to nie poskutkuje upie*dol sobie stopę. PS Głupie, nierealne [...]