[...] musiała się z nich jakoś rozliczyć?... Jedyna szansa to ta, że koleżanka włączy te analizy do jakiegoś programu badawczego. Tylko ze wtedy, ich wyniki będą niejawne do czasu oficjalnego ich ogłoszenia w jakimś piśmie naukowym. Pza tym, wartość dowodową mają tylko badania, wykonane ściśle z określonymi procedurami, w jakimś licencjonowanym [...]
[...] " o 14 dzień to owulacja }:-(", tylko pomagają mi poranne pomiary temperatury - jak jest skok przez kilka dni to wiem, że już działa progesteron. Mierzę podjęzykowo, ale od czasu do czasu mierzyłam też pod pachą, żeby sprawdzić jak się ma tarczyca. I jedną z rzeczy, która skłoniła mnie do wyprobowania Thiroydu była moja chronicznie obniżona [...]
[...] 45min. po śniadaniu i było 36.3, więc bez szału (niemniej jednak wcześniej nawet po nocy tak nie było). Wcześniej nie rozumiałam cheat meali/cheat dayów/ładowań, a od czasu niskich tłuszczy sama chętnie bym zrobiła jakieś „cheat dayo-ładowanie” @-) Chwilami mocno ciężko mi na tej misce, ale już tylko tydzień (chyba, ze wyniki wyjdą [...]
[...] z wierzchu (tylko prawe ramię). Kończyłam w domu i zapomniałam o rozciąganiu... Standardowe DOMSy dołu, czyli głównie dwugłowe + odrobinę pośladki i przywodziciele. Od czasu zmiany miski męczą mnie zaparcia i nie wiem, co jest przyczyną: mniejsza ilość tłuszczy czy mniejsza ilość warzyw? I jak zapobiegać (buraki nie działają…). Wkleję od [...]
Gdyby jeszcze tak było... Mniej więcej od jesieni właśnie jest wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że od tego czasu spadło mi trochę jakichkolwiek mięśni, które miałam. Z siłą też ogólnie jest raczej kiepsko. Zmieniony przez - nolose w dniu 2016-03-06 22:18:14
Pożaru nie ma, ale też nie chciałabym tracić czasu, jeśli aktualny trening nie jest skutecznym wyborem. Niemniej jednak łatwiej organizacyjnie będzie mi zacząć za te 2 tygodnie. (A swoją drogą, masz rację z nazwą "maraton" - rzeczywiście mi długo schodzi, kilka razy wypadały ostatnie ćwiczenia i w ogóle to trochę nużące - nie dość, że 4 razy, to [...]
[...] dniami budzę przed budzikiem, po niewielkiej ilości snu (7-8h, zwykle jak mogłam spać do oporu, to było to raczej 9-10h, nawet +). Niby przez to zyskuję trochę dodatkowego czasu ;-D ale chyba wolałabym być uczciwie wyspana. Chociaż z drugiej strony jakoś nie czuję się bardziej senna niż wcześniej (jedynie w ciągu dnia zdarzają mi się momenty [...]
[...] dniami budzę przed budzikiem, po niewielkiej ilości snu (7-8h, zwykle jak mogłam spać do oporu, to było to raczej 9-10h, nawet +). Niby przez to zyskuję trochę dodatkowego czasu ;-D ale chyba wolałabym być uczciwie wyspana. Chociaż z drugiej strony jakoś nie czuję się bardziej senna niż wcześniej (jedynie w ciągu dnia zdarzają mi się momenty [...]
[...] I jeszcze: co z przerwami – starać się robić jak najkrótsze? Przerwy robisz takie żeby ustąpiły palpitacje serca i oddech się w miarę unormował. Zegarkowe pomiary czasu cię w tym momencie nie dotyczą. Niemniej jednak nie przeciągaj odpoczynków zbytnio jeśli to nie konieczne. Serie rozgrzewkowe do wszystkich ćwiczeń czy np. w dniu nóg [...]
night: Podkładki pod pięty? O proszę. Wezmę po prostu talerze, może tak być? Dobrze, będzie 10kg. Właśnie taki brak mocy i siły tak się za mną ciągnie od jakiegoś czasu, niestety. Nie, spadki zdecydowanie nie są najważniejsze – szczególnie że, jak zaznaczyłam wyżej, jakościowo jest słabo, więc nawet niekoniecznie cieszą. littlebitfit: Powszechne [...]
[...] do powtórzenia. A po ostatnim posiłku złapała mnie mega senność. /SFD/Images/2016/5/14/047c30db9c404ffa8c4f90f3ab944ae1.jpg Trening był, ale mogłam poświęcić naprawdę mało czasu, stąd zamieniłam kolejność: dziś Push, jutro Nogi. Mam nadzieję, że to nie karygodne. @@-) Push 1. Wyciskanie hantli na ławce skośnej dodatniej 10/8/6/6/8/10 [...]
eveline: No to te moje omlety od jakiegoś czasu są już pieczone, właściwie tak jak napisałaś. Także to już wykorzystane ;p joanna83d: Tak, to jest właśnie to. Wiem, że przechodzi, bo miewałam nieraz (czyli że powraca, czyli że ciągle jest coś nie tak @-)), ale jest ciężkie :c „Normalni ludzie” – niby tak tylko napisałaś, ale: no właśnie… @-) A czy [...]
Mi ustawia fizjo miednicę na miejsce na jednym zabiegu. Niestety wraca toto zaraz do pozycji wyjściowej i trzeba powtarzać zabiegi. Pomaga praca samodzielna w domu - ale ja ostatnio nie mam czasu i zaniedbuję mocno.
night: Aa, takie brzuszki, nawet jak kiedyś byłam na czymś w stylu dni otwartych boxu crossfitowego, to to robiłam, tylko jakoś nie skojarzyłam ;p Dziękuję. Ok, w tym uginaniu na maszynie postaram się popracować tempem i ewentualnie dołożyć jeszcze trochę powtórzeń. W bułgarach popróbuję z tym bliższym ustawieniem, ale wydaje mi się, że wtedy [...]
eveline: Warzywa zaokrąglam %-) Te omlety mogą szczególnie wyglądać, bo po prostu dzielę całość i wpisuję, jak wychodzi. Jak mi się sypnie czegoś więcej, to nawet uważam, że lepiej wpisać niż odbierać/dodawać do równego wyniku. No i właściwie mi nie robi żadnej różnicy, że wpisuję tak dokładnie, skoro i tak liczę i wszystko ważę. Jedynie na [...]
night, dziękuję za odpowiedź i rady. Rzeczywiście chyba nie zrozumiałam, myślałam, że ciężary w niektórych ćwiczeniach już od początku mam dać mniejsze – oczywiście w takim przypadku, gdybym miała zwiększony zakres powtórzeń; jako że nie będzie wielu takich zmian, to jasne, że obciążenia zostawiam. Jestem tylko zdziwiona z uginaniem nóg na [...]
[...] prawidlowa wielkosc jednego ja mam 12x15x37mm, V=3,6ml i 13x13x41, V=3,8ml - o ile się orientuję, to też nie za duża - ogolnie w diecie wiecej kcal, wiecej wegli od jakiegoś czasu mam; z drugiej strony w najbliższym czasie chciałabym redukować @-) -trenigow mniej, ja to i tak nie mam za dużo, bo jestem leniwa i zmęczona -na pierwszym miejscu moj [...]
eveline: Aha, w ten sposób. W każdym razie, dziękuję Ci, że wcześniej doradziłaś mi dokładanie kalorii. Bez tego byłabym chyba jeszcze bardziej w lesie. PIĄTEK leki/suple: Novothyral ½; Ovarin x2; MagneUp! x2; Acerola x3 płyny: woda (Ten omlet to może trochę wcześniej był.) 4 posiłki to mniejsza sytość niż 5, znowu się o tym przekonuję. No i [...]
[...] Do Twoich zdjęć przed i tak mi daleeeko, no co Ty. Z tą wysokokaloryczną dietą to racja, za propozycję dokładania jestem wdzięczna eveline, bo wcześniej przez większość czasu byłam na ok. 1800kcal, aż już byłam tym zmęczona, no a skoro teraz nie tyję, to tamto było chyba w sumie za mało @-) Ja przez ten okres braku zmian przeszłam tak, że [...]