cholera

Cholera... Słuchaj, zrobimy tak... Poddam się przeszczepowi wątroby, a wtedy zaprowadzisz mnie do jakiegoś shochet i ubijecie mnie.

ja nie wchodze Veg - zalatany jestem jak jasna cholera ostatnio grr sory ! najwyzej Grass przekaze jak cos bedzie trzeba pozdrawiam i wybywam w szał pracy

hmmm no wiesz, u mnie kawa jest nie przed, nie po, nie w trakcie, tylko ... zamiast cholera dużo tej kawy piję

tia .... najpierff poranne kffiatooszki, potem pielooszki, a potem cholera wie jeszcze co acha najpierff mrrrr potem wrrrr a w ogóle to hrhr

<wstyd mi> ale cholera nie wyswietliła mi się nazwa choć numer mam zapisany ... nie kupujcie nigdsy motoroli - juz tak narzekam na ten telefon ze grrr i do tego - zaspałem !!! aaaaa wiec tylko sie witam i spadam oj wkur.w.ienie z rana widze

****a mac ! zaspalem aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa obudzic sie o 7:58 - chodzic po domu robić posilki polozyc sie na chwilke i zasnac do 11 !!!!! aaaaa ło cholera nie zdarze z niczym dzisiaj chyba aaaaaaaa milego ! cu! aaaaaaaaaaaaaaaaaa

ja z góry zaznaczam że nic nie wkłądałem do ust si2uliebblablablabla (nigdy nie wiedzialem jak to sie pisze cholera ) oraz - czas poranną kackupę i wyleciec czas także zegnam więc pa!

[...] a zebys wiedzial!!! Tzn na pewno widzialam ksiezna Anne - pomykala samochodem z obstawa a kolo niej siedziala taka starsza pani ktora wygladala na krolowa - ale tego to juz nie jestem pewna... A w ogole to miesiac zylam na fast-foodach - nie moge usiasc zeby mi sie brzuch nie "walkowal" - POTWORNOSC - cholera - slaby Krecik!@!!@!!!

Marcin,wszystkie one słodkie jak cholera.Ale to patent bo bez wody kreatyna się nie wchłonie tylko wysika(sory)a tak nie ma że wlejemy mniej wody bo nie da się tego wypić bo bedzie za słodkie!Jeszce raz Bóg zaołać!SZACUN! Ula,przekaże K.dziekuje i owocnej pracy.Łezka z tęsknoty popłyneła ale trzeba być twardym!RRRRRRRRRRR...!

I prosza Cie - nie kombinuj z etymologią słowa "dorwałem" cholera - tym zdaniem chyba się sam rozszyfrowałem Zmieniony przez - kanarek w dniu 2004-11-09 14:58:52

Cholera - i jeszcze brzuch mnie zaczął boleć Musiałem coś zjeść i zjadłęm DIaboloPomidoro - bo chciałem wspróbowac co to za syf - zawsze to mowe doświadczenie Dobre nawet hehehe. A teraz po 1h snu - kibel wzywa Faaaaajnie, faaaaajnie jak mawiają w reklamie tego NowegoPOPa

przyjedz do mnie, wichura jak cholera, zaraz mi okna do srodka wepchnie, snieg sypie, swiatlo mryga a na dworze -1 zazdroscisz?

psa trzeba koopic...hrhrh i...walczyc o swoje btw..cholera kanar..moowielm ci..zeby wybrac inne mieszkanie..ale nie ty chciales miec te wieze %) Zmieniony przez - v3gas w dniu 2004-12-22 01:01:19

Dobry... Ale chyba nie dla tych co sobie nabili rachunek... staszne!chyba bym oszalał ze złosci!a jak bym złapał tego typa to bym go upalował przed domem aż by odrobił rachunek.Zajecie bym mu znalazł spoko.Taki osobisty neger(bez urazy) bo akurat lubie czarnych braci... Chamówa straszna z tymi telefonami. Mam spora chale to otworzył bym [...]

Witam. Cholera!wył mi sie powiadomienia,postanowiłem już nie czekać i odnalezć dobry klimat. Sisters *** Walentynkowe... jak Wam się podoba plakacik??? to nasz propozycja na show na dzień kobiet w Vivie w Sopocie ale menager coś kręci nosem że nie bardzo.nie bede tego komentował. Tykoś czy poznajesz mnie tylko po łańcuchu??? Pozdrawiam i miłego [...]

Ave tak sobie wczoraj usuwałem 98 wirusow ze i internet sobie usunalem.... trzeba byc mna zeby tak wykombinowac teraz cholera mecze sie zeby go znowu podlaczyc, zgrac na serwer zdjecia by moc znowu go sformatowac łojesuuuu wrrr!!!! $%@#%^ no co za dwa cholerne dni i wczoraj i dzis no poprstu idzie sie pochlastac nie nom musze RESETA zrobic... [...]

[...] za rok poprzedni standardowo - ale wczoraj ktoś dosłał mi jeszcze jedną umowę no i mysle sobie - trzeba zrobić poprawkę a tu dzisiaj mam juz zwrot z Urzędu na koncie cholera gdyby tak szybko działało u nich wszystko to by było wypas tylko teraz nie wiem czy ja będe musiał im odesłać czy oni mi nadpłacić dzień dobry a ze złych nowin - [...]

cholera ale wizjoner

Cholera tyż jakoś na bezsenność cierpię. Wróciłem do domu i jakoś mi się nie chce spać.

hehe dopbrze dobrze a ja cholera ciagle na masie.... no wrrrrr nigdy w zyciu rzezby nie robiłem... juz mi bokiem wychodzi jedzenie tyle tego zarcia... ja chce mniej jesc a nie kurde 700ww 250-300b 250 t Zmieniony przez - MAvrik w dniu 2005-04-28 13:15:08