Szczepionki to najgorsze gowno... Praca to zniewolenia, dlatego nie robie, teraz inni robia na mnie, kocham socijalizm%-) buaha, w zasadzie czekam na robote, mam nadzieje ze nie beda dzwonic, ost mialem zaczac w piatek i nie zadzownili wiec looz:) nie chce mi sie jak cholera...
Ja mam ochotę najeść się czereśni ale cholera dużo ww mają chyba i będę musiała kosztem jakieś ryżu czy chleba zjeść :-P albo do wtorku poczekam na HC day ;-P
Że tak powiem...opal się %-) Opalona to już jestem ale to pierze coś cholera dobrze się trzyma.. Azbest czy cuś??? A tak poza tym to łowieczki też się goli, hm? :->
Jak zrobię siłkę, to zrobię zdjęcia i wrzucę do "po siłowni o siłowni". Ale to jeszcze. Bo dziś miałem wylewać 1 warstwę posadzki, ale deszcz padał i nie było jak. Sprzęt skręcony. Ogólnie wszystko fajnie wygląda. Tylko w wyciągu, myślałem że prowadnice będą chromowane, a są chyba malowane czy cholera wie co.
Cholera, tylko nie Solis. IMO Kubańczyk jest teraz największym talentem w HW. Wiadomo, wygląda jak żywa reklama fast foodów ale w klasycznej szermierce na pięści nie ma sobie obecnie równych. Gdyby się przygotował dobrze do Tomka to byłaby straszna chvjnia. Małolepszy już mnie denerwował kiedy wchodzili zawodnicy. Zamiast dać się wczuć w klimat i [...]
no za tydzien idziemy swietowac koniec semestru do knajpy, mam nadzieje ze sie zjawi, a inny student juz dogaduje ze pewnie z mareczkiem bedziemy we dwojke tancowac pol wieczoru... cholera, myslalam ze sie umiem lepiej kryc.
W udach Cholera, zjem cyca na kolacje ze szpinakiem i oliwa Bilans powinien byc zachowany. A w dzienniku pokajam sie przed szefowa i obiecam, ze juz nigdy kartki z notatkami nie zawierusze