bjj

na zawodach sportowego bjj, gwoli ścisłości. i stąd może te nieporozumienia?

Boruta to że nie lubisz Fiodora nie znaczy że masz wprowadzać innych userów w błąd. Prawie cała polska elita BJJ jest na budo więc jeśli tam wszyscy twierdzą że w Bjj nie ma uderzeń to im wieże. Poza mailem od Royca Fiodor zamieszczał także maile od mniej znanych zawodników BJJ z Brazylii. I wszyscy twierdzili to samo. Wątpie żeby była to fantazja [...]

Jakiego e-maila? Trzeba miec rownie nasrane we lbie jak sam Fiodor zeby uwierzyc ze Rickson czy Royce don maile wysylaja. To jest zwyczajne klamstwo. Skonczcie wreszcie z wypisywaniem bzdur o Bjj. Zmieniony przez - Boruta w dniu 2005-04-07 17:19:02

ale i Royce powiedział, że bjj jako takie nie zawiera boksu. źródło jak wcześniej.

Qrcze widze ze kiepski jestem 1,5 godz. Judo, 10 minut przerwy, 1,5 godz Bjj

Na konkurencyjnym forum. Fiodor czyli jego moderator cytuje e-mail'a od Royca Gracie który pisze mu że BJJ nie zawiera uderzeń.

[...] niz sportowa...chociaz dla hobby zrobic kurs instruktorski za pare lat i odtowyz wlasna sekcje sw czemu nie...a rcacajac do tematu w pon cwicze od 18,00 do 19,20 bjj potem od 19,30 do 20,20 judo...wtorek od 17,00 do 18,20 trenng pod katem VT...srode od 13,30 do okolo 15,00 silownia...czwartek od 17,00do 18,20 VT...w piatek od 13,30 do [...]

wyszukiwarka --> "bjj a uderzenia" bodajże tam jest wszytsko edit jestem taki dobry http://www.sfd.pl/temat161281_strona1/ str 2 mail od renera`a w któym wszystko jest clear Zmieniony przez - niwix w dniu 2005-04-06 22:30:45

trenuje 4 dni w tygodniu sw dokladnie w pon trenuje 1.5h bjj i 1.5judo w wtorek 1.5h pod katem vt w czwartek 1.5h tez po katem vt i w paitek 1.5h bjj... i jescze 3 razy w tygodniu chodze na silke...czy nie przemeczam organizmu?? moze powinienem z czegos zrezygnowac??

No Radziu widze, ze odzywki mase dały Tylko jej w piatek na grillu nie strać Tyyyyyyyyyyyyyyyyy ale prawe przedramie na pierwszej fotce to nie wnikam czemu takie duże mowiles ze w Sł. sie dobrze powodzi Zmieniony przez - NikoS.BJJ w dniu 2005-04-06 22:04:28

tez uwazam ze powinno sie cwiczyc przekrojowo a nie uwazac ze bjj jest najlepsze z najlepszych i wystarczy na kazda sytuacje.co nie zmienia faktu ze bjj jest bardzo skutecznym stylem

Z tego co wiem to w bjj nie ma uderzeń ani kopnięć, jednak na sekcjach często się ich naucza. Jestem zdania, że lepiej ćwiczyć kopnięcia i uderzenia u fachowców na treningach boksu i kickboksu. Obecnie panuje straszna moda na MT, ale tak naprawdę mało jest wykwalifikowanych trenerów tego sportu.

ale nie w sensie "własnego rodzaju uderzeń". Bjj "zapozycza" uderzenia i kopnięcia.

nie prawda. Była żywa dyskusja na ten temat pomiędzy mną i Borutą w dziale Grappling. Bjj posiada uderzenia i kopnięcia.

Boruta, w temacie bjj oczywiście jestes ode mnie bardziej kompetentny, ale coś mi tu nie gra. Rickson Gracie: " BJJ nie zawiera uderzeń ani kopnięć." Więc jak to jest? pewnie, że generalnie w sekcjach bjj ćwiczy sie przekrojowo, prawda? Ale samo bjj to nie uderzenia i kopnięcia, prawda?

Zapraszam na seminarium z Joao "SAL" Rangel - czarnym pasem BJJ z Gracie Barra. Data: 23-24 kwietnia 3 godziny treningu dziennie. Koszt za dwa dni seminarium 150 zl. Rezerwacja miejsca poprzez wplate. Info na temat Joao http://www.jkd.pl Szczegoly na [email protected]

Widze, ze ISNEGRIM bardzo emocjonalnie podchodzi do tematu bjj. Z drugiej strony, drogi kolego znam mnóstwo sposobów obalenia przeciwnika (z judo nie z bjj), a umiem moze ze 3. Zapewniam Cię, że moja sekcja jest bardzo dobra i na wysokim poziomie. Widzę, że włożyłem kij w mrowisko, bo jeszcze nigdy tak szybko nie otrzymywałem odpowiedzi na moje [...]

"Kolego ISNEGRIM ćwiczyłem judo 3 lata i od roku chodzę na bjj. Wiem o czym mówię. A chodziło mi o to , że lepiej przywalić komuś lewy , prawy prosty niż wchodzić w nogi, i tarzać sie z nim po ziemi. A o koledze o pseudonimie BORUTA sie nie wypowiem bo nie zrozumiałem co miał na mysli." Po roku treningu bjj mówisz o wejściu w nogi i [...]

Jesli nie zrozumiales to mi przykro, ale jasniej sie juz powiedziec nie da. To nie ten sie tarza co umie kontrolowac walke na glebie, tylko tarzany jest ten ktory nie potrafi. Proste? PS. Jodan to o czym piszesz to tez jest Bjj Zmieniony przez - Boruta w dniu 2005-04-06 13:07:36

Kolego ISNEGRIM ćwiczyłem judo 3 lata i od roku chodzę na bjj. Wiem o czym mówię. A chodziło mi o to , że lepiej przywalić komuś lewy , prawy prosty niż wchodzić w nogi, i tarzać sie z nim po ziemi. A o koledze o pseudonimie BORUTA sie nie wypowiem bo nie zrozumiałem co miał na mysli.