bilans

[...] niekorzy podbijaja tluszcze zeby kaloryka sie zgarzala ja bede robil inaczej tzn mam trening co 2gi dzien i bedzie przeplatane hc/lc i w tym hc bede mial na tyle duzo kalorii i wegli ze i tak bede mial kcal na plus jesli chodzi bilans tygodniowy i bede mial tak jalby 300kcal dziennie na plus Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-09-02 14:48:45

Czy zastanawialiście się kiedyś, jaki jest najważniejszy element diety osoby trenującej? Pytając aktywne osoby, uzyskamy jednoznaczną odpowiedź, że jest to białko. Białko w organizmie człowieka odpowiada za szereg funkcji metabolicznych, jednocześnie dbając o to, by po treningu sprawnie przebiegała regeneracja i by nasze mięśnie skutecznie się [...]

[...] jak najszybciej załatać ubytki. Ubytki te powinny być uzupełnione z naddatkiem - wtedy właśnie następuje wzrost mięśni. Odpowiednia ilość białek w diecie zadba o dodatni bilans azotowy w naszym ciele, co z kolei sprawi, że nasz organizm wykorzystywać będzie aminokwasy zawarte w zjadanych białkach na potrzeby regeneracyjne. Niedobór białek [...]

[...] W ten sposób zaburzysz równowagę hormonalną i narobisz sobie sporych problemów. Czym szybciej należy zacząć jeść normalne ilości pożywienia. W Twoim przypadku zerowy bilans kaloryczny będzie wynosił około 2700 kcal. Jednak aby dokładnie go wyliczyć, polecam skorzystać z dokładnego wzoru: [...]

poświęcić 1 dzien i gotować na 2-3 dni, masz diete od furiat to ja przerób by bilans sie zgadzał ale podmien na tansze produkty

[...] będę musiał dostarczyć ok 2800 kcal. Chciałbym dowiedzieć się czy do nowej podaży kalorycznej powinienem dojść na zasadzie reverse diet i w pierwszej kolejności jeszcze bez ćwiczeń osiągnąć bilans "0 = ok 2200kcal" ? Dalej stopniowo zwiększać czy z dnia na dzień wejść na 2800? Trochę obawiam się zmieszczenia tych kcal jak i zalania... Pozdrawiam!

Czy obiad przy mojej wadze 100 kg i wzroscie 189 moze miec 980 kcal? Mysle,ze to za duzo Nie patrz w ten sposób liczy się ogólny bilans w jednym posiłku zjesz 1000 kcal w innym 600 w kolejnych dwóch po 500 a suma dobowych kalorii się będzie zgadzać

Jeżeli jesteś kilka miesięcy na redukcji to nalezy teraz zrobić sobie odpoczynek . Czyli bilans na zero

tak moze chronić, ale jak dasz za niski bilans się zakatujesz to nic Ci ich nie ochroni

za mało danych o Tobie, może to byc dobre wyjscie jak i złe, nic nie wiadomo ile już redukujesz z jakim skutkiem, jaki masz bilans i wiele innych zmiennych.

Sam trening siłowy i bilans kaloryczny około zera lub nawet lekko dodatni po głodówce powinny być dobrym bodźcem dla mięśni. Wcześniejsze działania nie były rozsądne.

Tak dobrze robisz choć to nie jest najważniejsze liczy się bilans dzienny. Ale ja robię podobnie najważniejsze po treningu białko, a później pełnowartościowy posiłek.

Cóż. Wiele czytałem i oglądałem filmików i generalnie wychodziło na to ze można chudnąc bez ćwiczeń bo najważniejszy jest ujemny bilans. W każdym razie wychodzę z tego :)

[...] typu tradycyjny schabowy czy zasmażana kapusta czy okrasa powodują że szlag trafia to że są jednym z lepszych źródeł węglowodanów na redukcji ;-) wieczorem też nie ma problemu żeby jeść, liczy się bilans ;-) gratulacje - pierwszy krok wykonany, teraz tylko utrzymać trend do osiągnięcia celu :-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-09-03 16:58:36

Dokaldnie jak wyżej - liczy się bilans kcal z danego dnia a nawet c kilku dni :) ale fajnie by było gdyby posilki były odpowiednio zbilansowane i jeśli ćwiczysz z zamiarem budowania sylwetki to dobrze aby dostarczać odpowiednia porcje bialka w danym posiłku ( potrzebną do przekroczenia progu leucynowego)

Kończysz redukcje jak pisałaś ? I co teraz wchodzisz na 0 , czy to 200 więcej to dalej ujemny bilans ?

Wiadomo, że na pewno nie zaszkodzi jak podniesiesz troszkę bilans azotowy. Ja staram się pilnować progu leucynowego w swoich posiłkach.

Kończysz redukcje jak pisałaś ? I co teraz wchodzisz na 0 , czy to 200 więcej to dalej ujemny bilans ? Tak, redukcji już koniec. Dobiłam swego - 56kg. Na szybko licząc moje zero powinno być w okolicach 2200- 2300kcal. Po woli wejdę na nie. W tym tyg 2000, potem dodam setkę i znów. Zobaczę jakie odniesienie będzie na wadze i w treningach.

Jak wpasuje Ci się w bilans, to nie ma problemu byś coś takiego jadł.

Można spokojnie jeść na surowo, posiłek bardzo dobry, najważniejsze żeby się bilans zgadzał.