08.04.2020 Środa (3 tydzień redukcji) Co to cardio zaczyna pięknie wchodzić :-D Trzeba się nacieszyć jeszcze tą możliwością wykonywania go na czczo, bo od przyszłej środy raczej przerzucę na po treningu, gdyż do roboty na ranną zmianę to może być ciężko wstawać kilka minut po 3ciej ;-D Dziś też ostatnie takie mocno objętościowe nogi, bo mam czas [...]
09.04.2020 Czwartek (3 tydzień redukcji) No i klasycznie jak tu mnie - wczoraj ciężkie nogi i dziś doms'y niesamowite, no i delikatnie waga w górę, ale to norma ;-D Dziś dnt, więc tylko cardio wykręcone, chociaż przydałoby się coś dołożyć tego ruchu wieczorem, aczkolwiek, zobaczymy jak dzień się rozwinie ;-) Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, [...]
10.04.2020 Piątek (3 tydzień redukcji) No i znowu wczoraj nie wytrzymałem i musiałem wykręcić wieczorem drugie cardio }:-( Do tego trochę pobawiłem się thera gunem na czwórkach + jakieś rollowanie i rozciąganie. Dziś z rana cardio - wiadomo, a potem dobry push. Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi [...]
11.04.2020 Sobota (3 tydzień redukcji) Coś się zaczynają pojawiać jakieś niefajne problemy z zasypianiem ;-D Niby muli wieczorem, kładę się do łóżka i leżę patrząc w sufit %-) Jeszcze mi to tam nie przeszkadza, bo zawsze coś kilka minut sobie dośpię w ciągu dnia, aczkolwiek od przyszłego tygodnia już do roboty ;-D Dziś wstałem dość wcześnie, [...]
12.04.2020 Niedziela (3 tydzień redukcji) Dziś miałem w zamiarze pospać nieco dłużej, aczkolwiek jak się obudziłem to już mnie nosiło, to też od razu cardio ;-D Więc jedna sesja zaliczona dziś, wieczorem prawdopodobnie wleci druga dla lepszej psychy przy tak niskim ruchu na co dzień ;-D Ogólnie nie obchodzę tych świąt, więc i micha standardowo, a [...]
13.04.2020 Poniedziałek (4 tydzień redukcji) Dzisiejszy dzień to istna rewelacja ;-D Wstałem sobie wcześniej tak jak planowałem. Mega wyspany, z ogromnym nastawieniem na dobry trening. Najpierw cardio, które weszło aż miło, w sumie to mógłbym tak kręcić i kręcić ;-D Waga ciągle ma spadkową tendencję, a sylwetka poprawia się już praktycznie z dnia [...]
14.04.2020 Wtorek (4 tydzień redukcji) Dziś szybka pobudka, cardio z rana miód malina no i najniższe ważenie odnotowane ;-D Nieco inny schemat dziś, bo po cardio, 2 przedostatnie posiłki, a dopiero później przedtreningowy i trening, bo musiałem po miesięcznym l4 załatwiać badania kontrolne i jedna wielka parodia.. Lekarz medycyny pracy nie [...]
15.04.2020 Środa (4 tydzień redukcji) Znowu szybka pobudka, bo chciałem szybko ze wszystkim się ogarnąć i w sumie to mi to wyszło. Po przebudzeniu się nie zwlekałem tylko od razu wskoczyłem na to cardio, a potem zjadlem i wziąłem się za trening. Jak wszystko dziś tak dalej dobrze pójdzie, to od jutra powrót do roboty ;-D Cardio: 35 min na rowerku [...]
16.04.2020 Czwartek (4 tydzień redukcji) Pierwszy dzień w pracy, wstawanie o 4 rano, ale w sumie nie było źle ;-D Jeszcze jutro i znowu weekendzik, także nawet nie da się odczuć ;-D Dziś cardio po robocie, bo bez sensu wstawać w środku nocy. Zjadłem o 10, a cardio o 15, więc też praktycznie tak, jak bym był na czczo ;-D Cardio: 35 min na rowerku [...]
17.04.2020 Piątek (4 tydzień redukcji) No, dziś ten dzień to śmiało mogę nazwać niezwykle intensywnym i efektywnym ;-D W robocie mega zajazd - ponad 10k kroków wbite. Ogólnie plan był z początku taki, by standardowo wstać o 4, ale zamiast śniadania wykręcić cardio, a zjeść dopiero w robocie. No, ale nawet nie wiem kiedy wyłączyłem budzik i sam się [...]
19.04.2020 Niedziela (4 tydzień redukcji) Bez zmian na przyszły tydzień, bo wszystko idzie w dobrym kierunku, waga spada, więc nie ma sensu znowu przycinać. Dziś dnt, więc tylko cardio i odpoczynek. Też trzeba iść szybko spać, bo od jutra znowu do roboty. ;x Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do [...]
20.04.2020 Poniedziałek (5 tydzień redukcji) No i zaczęło się - cały dzień na nogach, każda minuta czymś wypełniona i chroniczny brak czasu ;-D W sumie fajnie nawet, bo szybciej zleci do weekendu i człowiek tyle bezsensownie nie myśli tylko redu leci swoim torem ;-D Pierwsze oznaki chyba zaczynają się pojawiać, albo też zmęczenie po pracy, bo [...]
21.04.2020 Wtorek (5 tydzień redukcji) Kolejny dzień w biegu, jeszcze tylko dwa takie i luz ;-D Małe rewolucje w nocy - o 12 przebudziłem się z silnym bólem brzucha, mocno wzdęty i cały blady, poleciałem do kibla, bo zbierało się konkretnie na wymioty ;-D Po czym za chwile dreszcze i straszne uczucie zimna. Wróciłem z powrotem do łożka, rano [...]
22.04.2020 Środa (5 tydzień redukcji) Kolejny produktywny dzień ;-D Z rana już wstałem taki pobudzony, że te cardio wleciało jak marzenie, szybki zimny prysznic i do pracy, gdzie dziś akurat było dość tak konkretnie z robotą ;-D Trening hmm.. już trochę chęci odeszły po pracy, ale poratowałem się trochę 600mg kofki i 2 tabs tussi i jak się [...]
23.04.2020 Czwartek (5 tydzień redukcji) Malutki kryzys z rana, bo już męczy to codzienne wstawanie o 3.50 ;-D Ale suma sumarum wszystko wyszło tak, jak zaplanowałem. Czwarta jednostka treningowa z rzędu i czas odpocząć, bo już tak mocno zajechany dawno się nie czułem, wczoraj już było apogeum ;-D W sumie to lubie od czasu do czasu tak popłynąć [...]
24.04.2020 Piątek (5 tydzień redukcji) Piąteczek, czas w końcu odpocząć ;-D Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych cynamon po treningu 2-3g 2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku chrom 200mcg do każdego posiłku z ww w ciągu [...]
25/26.04.2020 Sobota/Niedziela (5 tydzień redukcji) W sobotę bez cardio - wszystkie jednostki w tygodniu wyrobione, za to dość taki intensywny dzień, bo ponad 15 tysięcy kroków wpadło. Niedziela - totalny luz, a od jutra w opór z cardio i treningami no i małe zmiany: cardio: 6x40min dieta teoretycznie bez zmian - ucięte o połowę węgle intra Waga [...]
27.04.2020 Poniedziałek (6 tydzień redukcji) Dziś to trochę dłużej sobie pospałem, bo nigdzie mi nie spieszno. Za to wstałem fajnie wypoczęty i od razu wleciało prawilne cardio ;-D Do tego najniższe ważenie - 101,2kg. Teoretycznie wszystko ładnie, pięknie, jeszcze tylko do tej roboty, ale no.. zawsze musi coś wyskoczyć - w połowie treningu [...]
28.04.2020 Wtorek (6 tydzień redukcji) Pierwsza nocka za mną, sporo odespałem to też i wstałem wypoczęty z ochotą na wszystko ;-D Standardowo z marszu wpadło cardio, no a potem trening na spokojnie. Zauważyłem, że strasznie te owsiane mi leżą na kichach i nie za dobrze się po nich czuję i od 3 dni zmiana na jęczmienne/jaglane i o niebo lepiej. [...]