alkohol

a wiecie co.. tak mysl;e ciagle o tym co ostatnio Rzabba pisala, o tym kortyzolu z biegania.. moj facet jest szczuply i wysoki, ale na brzuchu tez ma falde.. i biega wlasnie.. nie zre swinstw, nie pali, alkohol naprawde okazjonalnie...

pyerdol to, po hoy tracić kasę na alkohol

dla kogo dobry dla tego dobry tez wracam z imprezy. kierwa jeszcze rok temu to niewazne ile bym wypil nastepnego dnia poza suszeniem nic nie ma, a teraz to jakby mnie walec przejechal Chyba musze rzucic alkohol

Macieju, na mnie alkohol nie działa tak otumaniająco - na szczęście

radziu ni eale czerwone wino nie szkodzi redukcji na pewno de facto mimo zawartości ww nie ma wplywu na insuline bo alkohol blokuje

co alkohol blokuje bo sie nie domyslam?

glukoneogeneze oraz w ogole uposledza czynnośc watroby sam alkohol nie jest przekształcany w glukoze a zawratość ww w tym zestawieniu jest mała by wpłynąć na insulinę

Chlania nie polecam - alkohol ma dzialanie depresyjne i zawsze jak mi sie zdaży napić to mam zjazd nastroju na dobry tydzień.

alkohol to zuo %-)

Alkohol jest nawet OK, byle tylko mozna bylo nie miec dnia nastepnego %-)

[...] Zaj**iste. Takie samo w sumie jak do burrito tylko bez tortilli. A na wyjeździe sportowym miałem zaj**istą dietę%-) Na obiadki były dwa razy kebab, McDonald i kurczak w pięciu smakach u Chińczyka. Kuchnia chińska jest zaj**ista. No i do tego codziennie jakiś alkohol wieczorkami:)) Nie ma to jak solidny sportowy tryb życia. I mało snu jeszcze.

no i prawidłowo. Od czegoś trzeba zacząć..xD a alkohol podobno wiele zapoczątkował już do tej pory. hmm.. 6 strona to też dobra na początek. edit: siódma -.- Zmieniony przez - Etarex w dniu 2010-06-30 01:02:58

mono te w proszku?%-),a ja zgniatałem kiedyś głową draże,chipsy i piłem nałogowo alkohol byłem okolicznym żulem było super}:-( Zmieniony przez - gigantmasx w dniu 2013-02-25 22:13:32 Zmieniony przez - gigantmasx w dniu 2013-02-25 22:14:27

to żaden problem dla mnie nie jeść szpinaku i brukselki, ale słowa alkohol nadaremno używać nie będę.

alkohol z uprawy ekologicznej to jest coś

żarcie też testują, na szczęście firmy, które to robią nie należą do tych, które są do czegoś potrzebne Lady, nawet bym powiedziała, że unikamy ich raczej, więc tu mam problem z głowy. Alkohol home made dawno temu piłam - nigdy więcej. Ogólnie teraz unikam napojów wyskokowych, samo z siebie mi przeszło ;)

No to już te nowe pokolenie jednak :-P Ogólnie wczoraj sobie czytałem trochę o kulturze Szwecji i okazało się , że tam alkohol jest tylko w jednej sieci sklepów. Nie tak jak u nas , że na każdym rogu monopolowy. Czyli państwo tam ma totalny monopol nawet w sprzedaży. Lecimy z chłopakami zobaczyć co tam się dzieje. Bilety taniutkie znaleźliśmy to [...]

W ogóle nie piję, nawet piwa. Wszystko co zawiera alkohol wzbudza we mnie obrzydzenie.

Ale dlaczego piwo po treningu jest wskazane? Przecież alkohol powoduje denaturacje białek. Czy to nie jest kolejny mit?

nie dość, że ruskich alkohol dobija to teraz mają krokodyla, żal mi ich