ale

bo jakoś na każdy posiłek inne źródło mi się nie widzi za dużo stania nad garami jak dla mnie, a w kuchni to ja nie lubię spędzać czasu niestety. Kiedyś może na początku przygody z BB jarały mnie fit deserki i różne wynalazki ale czym dalej w las tym bardziej prostota za mną przemawia ;p

ja akurat mięso codziennie i węgle też ;p Kiedyś próbowałem też na dwa dni ale stwierdziłem że to nie ma sensu ;p

pierwsze próby frontów zazwyczaj się tak kończą ale z czasem człowiek soe przyzwyczaja ;) co nie zmienia faktu ze nie jest to łatwe ćwiczenie jeszcze jak się swoje waży i zakresy ruchów są słabe

mięso jeszcze spoko, ale ryż na dni... to może w dłuższej perspektywie zaszkodzić, już pisałem o tym bacillus cereus

Robienie każdego posiłku na świeżo napewno lepsza opcja, ale chyba zbyt leniwy na to jestem aby co 2-2.5h stac przy garach :D

Ale powiem Ci że na początku można się zrazić ostro do tego gh. Co prawda myślałem że to inaczej będzie. A tutaj ten początek to w sumie jakby same minusy na nim hehe

No u mnie 1 miesiąc był tez dość ch**owy bo drętwienie w nocy, w dzień i retencja taka Żr łydki chciały wybuchnąć i prostownik. Ale puściło potem. Ogółem regenerację czułem mega od początku już. Tu znaczący plus No i nabicie wiadomo

No u mnie na koniec masy gdzie szło jeszcze 15mg MK to najwyżej z rana 72 mi cukier pokazało %-) Po posiłku 140g WW gdzie tylko tabs berberyny szedł po 2h spadało już do ok 80. I ja akurat nawet na początku wielkich problemów z retencja nie miałem. Wpadlo kilka kg, ale problemów z racji tego nie odczuwałem.

Haha dokładnie ja to teraz się czuje jak betoniara dosłownie ale nie pierwszy raz to przerabiam więc mam to gdzieś xD chociaż taki plus że apetyt wrócił i już fajnie jedzenie wchodzi ;p Przemek u Ciebie ogólnie forma na zupełnie innym poziomie :D

[...] gdy masz 20min czy 50,takze gdy po tym cardio jedziesz na 8h do pracy gdzie raczej siedzisz czy chodzisz jak np. Tobiasz. Wtedy finalnie coś tam s trening nóg może być mniej wydajny, zwyczajnie nogi zmęczone. A następny dzień po treningu to ciężko ale pierwsze kilka minut, potem nawet jakby mniejsze te bóle jak się to np. "Rozjezdzi" Na rowerku

Kiedyś tak miałem Przemo jak mówisz taka pompa jak bym z 100 powtórzeń prostowan zrobił ale to były początki teraz zero pompy :d

[...] mocy był ;p kwestia raczej nwstawinia bani ja tak samo, nawet jak robię te nogi po 10h stania/chodzenia w pracy to nie odczuwam jakiejś mniejszej siły na treningu nogi co prawda są bardziej zmęczone, ze najchętniej bym usiadł i nic nie robił %-) ale jak już zacznę trening to idzie praktycznie tak samo jakbym robił je w dzien wolny od pracy

[...] debiuty i potem kolejne miałem w lutym i marcu więc poza minutami na siłce na bieżni to większość wchodziła z rowerka i ja nogi i tak miałem najsłabsze i sobie zdaje sprawę ale były zwyczajnie zmęczone. Jak po takiej dniowce na oddziale krecilem jeszcze 45-50 min. Z drugiej strony Winter kręci cały rok i uja mu leci więc jak ze wszystkim-lazdy [...]

[...] nogi czy nie. Prawda taka że na takim złomie kręcę to cardio że nawet oporu tam nie mogę ustawić. A nie jest jakieś ciężkie bym powiedział że praktycznie jakby bez oporu. No ale spocony jak świnia po 20min jestem. Nie no ja między masą a full redu to też mam mega różnicę w obwodzie uda. przykładowo w tamtym sezonie (jeżeli tak to mogę nazwać) to [...]

Obwód pewnie że zleci bo i woda, fat itd ale wizualnie nie widać aby były mniejsze czy za jechane, a moje pod koniec były jakby cały czas za mgłą

fajne to jest, na rozgrzeweczkę, ale mega przej**ane :D

Pierwszy raz w życiu robiłem ale spoko opcja ;)

[...] Małej jakaś pizze robimy, a tak to ten czas gdy miałaby się nagrzewają na jakieś fit bzdury... To ja szame na cały dzień potrafię zrobić. Skrajności Michała nie przerobię ale coraz bardziej staram się Go rozumieć, bo samemu zdarzy mi się jeść to samo kilka dni. A już na dniowki to idzie praktycznie cały czas ten sam zestaw-2*mięso z warzywami [...]

[...] Małej jakaś pizze robimy, a tak to ten czas gdy miałaby się nagrzewają na jakieś fit bzdury... To ja szame na cały dzień potrafię zrobić. Skrajności Michała nie przerobię ale coraz bardziej staram się Go rozumieć, bo samemu zdarzy mi się jeść to samo kilka dni. A już na dniowki to idzie praktycznie cały czas ten sam zestaw-2*mięso z warzywami [...]

[...] barku na przedramie i myślałem że mi bark wyrwie.... pierdziele... Siady znów skończyłem na 220kg x8 i to było pod korek. W tym emom tez masakra 2p wiecej niz ostatnio ale nir wiem czy bardziej męczy mnie ten siad czy wychodzenie ze sztanga w tył spod stojaków i znów odkladanie xD przy 190kg jednak to waży i jeszcze po seriach 220x8 i [...]