ON

najpierw konsultacja z tym profesorem. ale jak on tez nie będzie chciał laparoskopowo - to nie wiem czy gra warta świeczki. Może mi fachowiec wyjaśni co i jak.

mój tata w pracy jadł taki smalec i mu pasował, a on zdecydowany miesożerca ;) prawko prawko, od marca robię, miałam chora nogę i musiałam zakończyć po kursie teorii, a potem się to tak rozwlekało, bo urlopy bo coś tam i teraz zaczynam i nic nie pamiętam ;-) pewnie z rok mi się zejdzie

Najlepiej ( i ja tak zresztą smarowałam) 2 tyg on/2 tyg off :-))

@crewliq ankieta wypełniona. zaraz podeślę ślubnemu to i on swoje zdanie wyrazi chociaż w sumie to i ja mogłabym w ciemno za niego ją wypełnić :D :) @izka_ka zdrówka! miałam zamiar doczytać tu cokolwiek wczoraj ale przyszłam, zrobiłam co moje i padłam. Aż wstyd się przyznać, że dorosła kobieta spać z kurami chodzi...

Ale on patrzy w stronę kręgosłupa hihi więc ciężko byloby to zgrać.

on już jest taki trochę zeźlony. Z byka patrzy

A mianowicie: był na siłowni chłopak, dosyc przystojny, widziałam go w strefie kardio i w siłownej, ćwiczył nawet ok. Ale po roku czasu nic się nie zmieniła i zastanawiałam sie co on robi źle iiii ... %-)

Był filmik reklamujący moją siłownię i on tam był ... %-)

nie zauważysz go bo tam w cholere osób i on w mikrosekundzie widoczny, ale moje oko go wypatrzyło %-)

izka: kto to "On"? bo brzmi jak własny chłop :-) U mnie było tak: Ja: Dobrze robię przysiad? T: Taaaak, super! J: Ale chyba się za bardzo pochylam. T: No tak, pochylasz się. J: Czyli źle? T: No źle. J: Coś jeszcze robię źle? T: Do pupę podwijasz. J: Aha to co teraz? T: No muszisz na skrzyni ćwiczyć J: .... Ludzie są mega dziwni. Coś chcą, ale nie [...]

On to własny chłop :) nikt tak nie wkurza jak własny chłop ;)

siedzę nad polisami, z których nic nie rozumiem i czytam po trzydzieści razy jedno zdanie bo on poczuł magię świąt i co chwile puszcza jakieś świąteczne piosenki, przyjmuje kurierów w pokoju a teraz zwołał całe biuro żeby oglądało zabawki jakie kupił AAAAAAAAAAAAAAAA

siedzę nad polisami, z których nic nie rozumiem i czytam po trzydzieści razy jedno zdanie bo on poczuł magię świąt i co chwile puszcza jakieś świąteczne piosenki, przyjmuje kurierów w pokoju a teraz zwołał całe biuro żeby oglądało zabawki jakie kupił AAAAAAAAAAAAAAAA puść u siebie na kompie jakiś dobry metal - rura mu zmięknie

Mój nie Piotr ;-) zakupy mu mogę powierzyć każde, nawet jest lepszy ode mnie bo ja to zaraz nakupię wszystkiego, a on tylko to co trzeba

No i dlatego u mnie są awantury :-D Ale on jest z natury złośliwy i czasem specjalnie to robi. ;-)

Hej spamiki, u mnie jest tak, że jak swojego nie wliczę to patrzy na mnie maślanymi oczami i mówi że nie chce bo to dla mnie i że spoko zje parówki (no i się dzieję), ale jak go wliczę i nagotuję cały gar to potem jem to kilka dni (bo on tego nie jadł bo myślał że sobie wyliczyłam i nie chciał mi podjadać)

Izka bo to trzeba jasne klarowne instrukcje przekazywać :) Mój nie wszystko je bo ja na bezglucie to on mówi że takiego nie będzie jadł (chociaż często mu nie mówię i jakoś nie narzeka jak zjada :P) więc mu muszę pokazywać palcem co może zjeść :P

hm...jakby Ci go opisać...on pracuje raczej popołudniami. taki niewysoki ciemny blondyn, w sumie niczym sie nie wyróżnia

Hehehe, co złego to nie my :D Dobranoc :) Ja teraz się zakochałam ...w Sparksie. O mamo :) Jak on pisze :D

To od jakiegoś tygodnia. Zmieniłam rozkład posiłków. I zwiekszyłam dawkę leku od endo i on moze tak dzialac chociaz nie od razu po zwiekszeniu dawki to zaobserwowalam