wspomnienia z MŚ '74

na dwójce (czy tam jedynce, jeden****) leci z rańca ok 10 (chyba) taki cykl w którym pokazują MŚ z roku pańskiego 74 (mecze Polski znaczy).

Miło sobie tak popatrzeć na dawne czasy, wogóle śmiesznie sie kiedyś grało w piłke
ale najlpesze są komentarze Ciszewskiego - "właśnie otrzymałem meldunek ze sztutgartu(...)" itp

Ogladacie to?

chyba też niedawno pokazywali wspomnienia z LM

a**** z LM.
obejrzyj se to co mówie to sie zajszczasz ze śmiechu ehhh to były czasy niby tylko 30 lat a ile sie pozmienialo chociazby w piłce nożnej

na czasmi oglądam jak nie zapomne komentarz jest smieszny

dzis było Polska - Haiti
zarąbicie grali
ale rzeczywiscie komentarze niezłe
kolo lekko strzela,po ziemi,,a komentator:swietne uderzenie,ogromne kłopoty bramkarza"

hehe "strzał powiedziałbym klasy międzynarodowej" <-- to było dobre

ale meldunki i tak są najlepsze

Ciszewski fajnie komentowal nie znal prawie zadnego zawodnika z Haiti.....i ciagle powtarzal costam costam zawodnika hajtanskiego........costam costem hajtanczyka
Ale przynajmniej bylo slychac, ze zyje tym meczem, byly emocje u niego...nie to co basalaj - tego hooja nie lubie

A co do samej gry...to wezcie pod uwage jaka w tamtych czasach byla pilka....murawa tez na pewno nie bylla taka jak teraz...dlatego wydaje sie ze graja tak wolno...poza tym wtedy jeszcze troche uwazano na siebie...nie tak jak teraz wpada jakis d**** wslizgiem z wyprostowana noga i nawet nie mysli zeby trafic w pilke....

Albo pilka leci prosto do Bramkarza a on "wspaniala interwencja"

no klimat był, trzeba przyznać

albo "itali ziroł, haiti łan"

dla mnie to jakies to drętwe straszniwe sie wszystko wydaje.. kopacze, komentaz i ogólnie wszystko. śieszne jest to jak sie cieszą po zdobyciu gola, każdy tak samo albo reka w góre albo jakis tak taki drewniacki skok i tyle... nikt żadnych saltów nie robi ani nic ale i tak najlepsze to są fryzury tych wszystkich piłkarzy. a już najlepsze to było jak na meczu z argentyną pokazali ławke rezerwowych a tam siedzi strejlał w takim oldskulowym dresiku czerwonym, włosy na brylantyne zaczesane i se jara szluga.. no to ujecie poprostu mnie powaliło jeszczeten ryj strejlaua.. haha na samą mysla mi sie smiac chce

hehhe no i to chodzi ze wszystko takie brechowe i oldschoolowe ze tylko boki zrywać dresy, pekaesy niczym z Bułgarskiego Pościkku itepe

no ale chłopaki - śmianie śmianiem, ale poszanowanie dla tradycji mieć trzeba!