tabletki na lepsze przyswajanie :)

witam, sa jakieśtabletki które moge kupic w aptece bez recepty na poprawe przyswajlności białka, prosze o nazwy i orientacyjne ceny oraz czy takie wynalazki wogole działają czy zostaje tylko meta

hmm zaraz zobacze, jakby mial abona to bym wtedy edytowal i dopisal za profil dawno nie jest aktualny, tyle i pisania i i tak nic nie wiem :P
sorzystam chyba jednak z wyszukiwarki albo zapytam na inso

ile tego białka zamierzasz spożywać, że boisz się o przyswajanie?

standardowo 200g dziennie

zobacz jakie witaminy (podpowiem ze m.in. grupa B) biora udzial w trawieniu i je suplementuj ponad norme

ładne mi standardowe 200g białka

celem jest masa?
skoro tak to przy Twojej wadze nie widzę sensu spożywania tak dużej ilości białka
na lepsze przyswajanie polecam enzymy trawienne z mrm

Ziper69 pytanko do Ciebie

Kilkanaście lat temu, kiedy jeszcze Internetu nie było , nieważne ...

Przez długi czas miałem problemy żołądkowe, ich wynikiem była laktoza zawarta w mleku, a piłem go sporo. Oczywiście żaden lekarz nie wpadł na to a ja męczyłem się dość długo, robiłem badania na wszystko co popadnie pod dyktando lekarzy ale nikt nie pomyślał o laktozie.
W między czasie przepisywano mi również tabletki z enzymami trzustkowymi ( w tym momencie nie potrafię sobie przypomnieć nazwy tabletek )
brałem tego sporo i objawy towarzyszące nietolerancji laktozy zmalały, ale to był tylko półśrodek, ponieważ gdy przestałem je brać wszystko się ponowiło.

Czy Twoim zdaniem takie branie enzymów trawiennych jest właściwe, przez to jakby "wyręczmay" nasze organy z produkowania enzymów i przez to mogą się one stać później mniej wydajne ?

Gdy ja odstawiłem tabletki z trzustkowymi enzymami trawiennymi i przestałem pić mleko to na początku też nie za dobrze trawiłem chyba dlatego że tych enzymów z zewnątrz było zbyt dużo.



Zmieniony przez - TDCI w dniu 2005-08-31 11:57:52

wydaję mi się, że jeśli nie będziesz przesadzał z dawkami tych enzymów to nie powinno być problemu
ale porozmawiałbym na Twoim miejscu z jakimś lekarzem ponieważ niestety, ale nie uważam się za osobę mogącą wydawać takie osądy
nie mam takich kompetencji abym mógł decydować w tej kwestii

Dziękuję za odpowiedź. Moje pytanie należy potraktować jako "archiwalne". Zdając sobie sprawę jakie dolegliwości wywołuje u mnie laktoza poprostu jej unikam. Nie piję mleka, na przetowy mleczne reaguję już lepiej ( względnie lepiej ) więc nie myślę aby wzpomagać się w tym momencie enzymami. Kolega wywołał temat więc wtrąciłem swoje "trzy grosze".

Przy okazji.

Czytałem wiele Twoich wypowiedzi na temat witamin jakie należałoby brać bo nie ukrywam, że gdy wchodzę do apteki i pytam o jakieś witaminy ( pomomo diety jaką stosuję, ale nigdy nie wiadomo ile tego tam jest ) to wybór jest ogromny, jedne droższe od drugich i nigdy nie mogę się zdecydować. Czy w jakimś ze swoich postów ( jest ich mnóstwo ) pojawił się wykaz witamin z dawkami a szczególnie z jakimiś nazwami ( preparatów, tabletek ) bo możliwe że nie doczytałem.

nie ma za co