Mam pytanie związane nie z odżywianiem, ale liczę na to, że doradzicie, bo już sam nie wiem co robić
Czy zrezygnowalibyście po 2 latach studiów, gdyby kierunek który studiujecie totalnie Was nie interesował? Mam bardzo dobre wyniki w nauce (stypendium), ale strasznie się męczę i totalnie mnie to nie interesuje. Obecnie studiuję logistykę, ale inaczej wyobrażałem sobie ten kierunek studiów, okazało się, że to totalnie nie moja bajka. Zostało mi jeszcze 1,5 roku studiów, ale zastanawiam się nad zmianą. Co sądzicie? Zmienilibyście czy przemęczylibyście się jeszcze?

Czy zrezygnowalibyście po 2 latach studiów, gdyby kierunek który studiujecie totalnie Was nie interesował? Mam bardzo dobre wyniki w nauce (stypendium), ale strasznie się męczę i totalnie mnie to nie interesuje. Obecnie studiuję logistykę, ale inaczej wyobrażałem sobie ten kierunek studiów, okazało się, że to totalnie nie moja bajka. Zostało mi jeszcze 1,5 roku studiów, ale zastanawiam się nad zmianą. Co sądzicie? Zmienilibyście czy przemęczylibyście się jeszcze?