Nic nie ma na szybko. Szybko to można wp**** dostać idą nocą ulicą
...
Napisał(a)
moja propozycja: biegaj na początek co trzeci dzień: najpierw przebiegnij powoli km, kilkanaście minut odpoczynku, zrób kilka 60m ile sił w nogach (zacznij od np 3 i zwiększaj stopniowo) i na koniec pobiegnij na maxa 1km. Jak nie bedziesz odczuwał juz dużych zakwasów to spróbuj biegać c drugi dzień (zawsze zaczynaj od 1km lekko, w środku 60m na maxa tyle razy ile masz siły, a na koniec jak juz jesteś zmeczony daj z siebie wszytsko na tym 1km, tak żebyś zawsze zdychał po treningu). Drążek rób w dni w które nie biegasz, rób 4 serie na maxa, każde powtórzenie ma być dokładne, jesli po np 5.powtórzeniu juz nie ejsteś w stanie zrobic dokladnego powtórzenia to popros kumpla żeby Ci nogi przy3mał, rób do oporu, zacznij od 2-3serii a w 3 tygodniu już rób po 5-6serii. Pompki sobie daruj, brzuszki w sumie tez (bo w miesiąc nic nie zdziałasz, tylko Cie ebdzie wszytsko bolało). Na dzien-dwa przed decydujacym dniem (bo rozumiem, ze masz jakies zaliczenie czy cos w ten desen) nic nie rob zebys byl wypoczety i zregenerowany. Na pewno bedzie duzy postep, pamietaj zeby przed krotkimi dystansami ostro rozgrzać nogi, bo to bardzo duzo daje i nie ma ryzyka naderwania czy innej kontuzji. Powodzenia!
...
Napisał(a)
no i oczywiście żadnych odżywek, tylko porządne, pełnowartościowe posiłki (duże śniadanie, dużo węglowodanów po treningu, ogólnie dużo kalorii żebyś siłe miał i miał co spalać w czasie treningów.
...
Napisał(a)
jak narazie to schudłem(bo coraz mniej jem) i powiem ze im mniej waże tym jest lepiej z podciaganiem i napewno tak też bedzie z biegami...
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!