rower stacjonarny

czesc.

zbliża sie zima wiec pomyslalem ze kupie se rower stacjonarny, ale nie za bardzo wiem czym sie kierowac przy wyborze, wiec prosze o wasze uwagi.

Najlepiej jak najprostszy.Gdyby udało Ci się trafić stary rower stacjonarny Rometa to bierz bez zastanowienia - masz tam regulację oporu za pomocą śruby i plastikowego kółka , zestaw niezniszczalny (choć mi po kilku latach udało się stopić owe kółko).Teraz kupiłem na giełdzie rower Kettlera model Golf , opór za pomocą paska, który naciągasz i w ten sposób zwiększasz tarcie na kole.Jeszcze bardziej niezawodna sprawa niż w przypadku w/w Rometa.Pasek był lekko wyślizgany , poszedłem do pasmanterii , kupiłem kawałek zwykłej tasiemki i działa perfekt.
Moim zdaniem szukaj lepiej używanego o prostej budowie niż nowy magnetyczny shit

Przyzam że dużej wiedzy na temat rowerków niem ma kolega wyżej widzę bardziej obeznany jest więc kieruj się tym co mówi w domu mam jakiś stary rowerek na gumowym pasku kilka lat ma ale póki co się sprawuje

Pozdrawiam Duda

znaczy polecacie lepiej rower mechaniczny niż magnetyczny?

Ja zdecydowanie polecam mechaniczny , w dodatku zwróć uwagę na możliwość regulacji siodełka góra/dół i przód/tył. Im większy zakres tym łatwiej będzie Ci się dopasować co jest cholernie ważne bo zamiast palić sadło będziesz palił mięśnie - przez pierwszy miesiąc na "nowym" KETTLERze 20min ujechać nie mogłem tak mnie czworogłowe piekły i to bez względu na obciążenie.