Moja propozycja planu to
Poniedziałek:
NOGI
-Przysiad ze sztangą 2x12,2x10 1x8
-Wykroki ze sztangielkami/ Przysiad Bułgarski 4x6
-Wspięcia na palcach 4x max
Wtorek
PUSH
-Wyciskanie sztangi na ławce prostej 1x12 ,2x10,2x8, 1x6
-Wyciskanie hantli skos 2x12 ,2x10
-Rozpiętki 2x15,2x12
-Wyciskanie żołnierskie 1x15,2x12,2x10,1x8
-Unoszenie sztangielek bokiem w górę 2x15,3x12
-Popki na poręczach 4x [max] - wątpie żebym dał rade 4x8
-wyciskanie sztangi na ławce prostej wąsko 2x10 2x8
Czwartek
PULL
-Podciąganie na drążku 4x 6 - tu pytanie czy nie zrobić 8 z pomocą kogoś
- MC 4x8
- Wiosłowanie 4x10
- Uginanie ramion ze sztangą stojąc 1x15,2x12,2x10
- uginanie ramion ze sztangielkami stojąc w uchwycie młotkowym 4x10
- Szrugsy 2x12
Piątek
Trening koszykówki.
Sobota
mecz.
Czy to się trzyma kupy ? Najgorszy będzie wtorek, czy przerzucenie barków albo tricepsu do nóg jest możliwe ?
Pozdrawiam