Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
jeszcze nie minął miesiąc pracy ale z ciekawości zrobiłam małe podsumowanie
w sumie szału nie ma ale:
- wiosło jednorącz lewą ręką idzie w miarę gdzie trzeba i podniosłam nieznacznie obciążenie
- mc - przestałam walczyć ze sztangą i skupiam się więcej na plecach
- wiosło w opadzie nie przestaje mnie zaskakiwać
nie daję rady z powodu uwierania naramiennych i lewego ramienia podczas deski - deska bokiem się poprawia i nie boli tak łapa przez te 30 sekund i z tego powodu mogę sobie dowolnie zmienić coś na brzuch
- będę sprawdzać między C na trx a V (o ile to co ja robiłam kiedyś nazwać Vką można) i to co bardziej zryćka brzuch zostanie....
micha ostro w górę, łeb zadowolony :).
1 trening w tym tyg wypadł bo kalibracja miski spowodowała że się zbyt odwodniłam (z pon na wtorek spadek wagi o 1 kg) i umierałam cały poniedziałek i wtorek = ale żeby domsy jakieś szczególne były to nie powiem - raczej to było na siłę doszukiwania się czucia że mięśnie chociaż trochę popracowały....
Wczoraj Kasiek napisała że jej rzeźnik zrobił z niej MOMa - normalnie pozazdrościć
ja się nie mogę doczekać mielonki a ona ma MOM szczęściara .... chociaż ja podobno do MOMa się doprowadzać nie mogę z powodu pikawy co nie znaczy że kilka razy w życiu nie było ;)
na razie mięso w trakcie trybowania i przygotowania do ostrych cięć :D.
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Zmieniony przez - crewliq w dniu 2016-05-20 16:14:05
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Problem z wykrokami - nie wygodnie mi się trzyma hantle = wolę ketle bo ciężar pionowo w dół, z hantlami walczę nie wiem czemu
ale na silni mamy kettle co 4 kg 8 za mało, 12 za dużo więc muszę się męczyć z hantlem 10
ale mam nadzieję że nie długo....
dziś kolejny mini rekordzik życiowy
kiedyś za czasów gdy nic nie było kontuzjowane (żeby nie napisać że sprawne, bo sprawne to nie było bo pokurczone wszystko) w szukaniu maxów doszłam w mc do 60 x 6 powtórzeń, 65 x 3 powtórzenia
więc dziś 4 serii po 8 powtórzeń z 60 kg, 5 seria była dzielona - już się zmachałam...
Wczoraj musiałam podnieść w wiośle obciążenie bo za luźno było, ale z 50 już nie dociągałam jak należy więc zeszłam do 47,5 ale nadal z treningu na trening coraz więcej.... niesamowite jak odpuszczenie lekkie przykurczów może spowodować poprawę w treningu.... a myślałam że ja mam bardzo słabe ręce i nic się z nimi nie da już zrobić....a wystarczy trafić pod opiekę dobrego rzeźnika.
Zmieniony przez - crewliq w dniu 2016-05-23 18:16:02
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
będzie pewnie jazda bez trzymanki na co czekam
ale dziś zmieniłam śniadanie na wysoko energetyczne o 9 zjadłam 2 tościki z gouda, o 11 poprawiłam 3 pierniczkami w czekoladzie bez nadzienia - chociaż najlepsze pierniki to figurki piernikowe bo mają najmniej cukru :D tylko zęby można stracić.
nie bujało przy wykrokach, nie kręciło się w głowie mimo że rozgrzewka ok 13.30 a trening właściwy ok 14.30 nawet na wiosłach mniej zatykało....
wpienia mnie goblet bo do tej pory czułam tylko łapy chociaż przy 24 czuję klatę i brzuch poza łapami ale łapy cierpią bardzo
i próbowałam się z niego wymiksować jak z deski ;)
ale odpowiedź że się nie da porównać - bo chciałam zamienić na fronty
to zaczęłam rozkminiać dlaczego:
w sumie nie wiem ale poszłam tym tropem - rozkład ciężaru poza dupalem i udami i czucie w innych partiach ciała:
generalnie jeszcze przy goblecie nie doszłam do ciężaru który bym na zadku poczuła... na razie tylko góra cierpi...
goblet - cały brzuchol i klata
front - częściowo brzuchol ale częściowo ciężar idzie na grzbiet
back- głównie lędżwiowy
no więc zostaje przy goblecie
nie wiem czy sobie dobrze wytłumaczyłam :D
Vki dziś 32 w serii.
Zmieniony przez - crewliq w dniu 2016-05-25 20:11:30
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Przez to cholerstwo (kupowane mi przez męża prawie codziennie, bo je uwielbiałam, więc chciał mi sprawić przyjemność przytyłam w ciąży ponad 20kg
Tak więc od 10 lat omijam je szerokim łukiem, ale nadal kocham, jakby co
megan292Tja.... katarzynki w czekoladzie...
Przez to cholerstwo (kupowane mi przez męża prawie codziennie, bo je uwielbiałam, więc chciał mi sprawić przyjemność przytyłam w ciąży ponad 20kg
Tak więc od 10 lat omijam je szerokim łukiem, ale nadal kocham, jakby co
ale wszystkich Katarzynek szerokim łukiem omijać nie musisz, Kutkut wklęsła jest - mnie łatwiej przeskoczyć ale cóż....nikt nie mówił że łatwo będzie
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
AsieksxKasiek nakrecasz mnie na ten trening:)
heh mi się z każdym kolejnym coraz bardziej podoba :)
bo zaczynam czuć to i owo a nie tylko zawroty głowy i przedramiona ;) w trakcie treningu a i czasem dzień po :D
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html