Sniadanie:
-jajecznica z czosnkiem(3 jajka) + ciemne pieczywo
30 minut przed białko i HP
Posiłek bezposrednio przed treningiem: kanapka z wedlina
Po treningu:
piers z kurczaka z warzywami lub w ciemnym pieczywie z ketchupem
Około godziny 16 porcja białka + 2-3 plasterki chudej wedliny
Kolacja:
Jajecznica z chuda wedlina i czosnkiem, krewetki, jajka gotowane, zalezy na co mam ochote
Poźniej odżywka białkowa na wodzie.
Wszystkie porcje odzywki bialkowej robie na 3,2 melku zeby przyswajac jakies tłuszcze i wegle, ostatnia na wodzie(licze na to ze tłuszcze które sa w jajecznicy pozwolą wchłonąc białku) Na tej diecie czuje sie bardzo dobrze a musze przyznac ze bardzo ograniczyłem jedzenie, absolutnie nie czuje wysiłków diety i nie sprawia mi ona problemu. Do tego ćwiiczenia na mase + w niedalekiej przyszłosci biegi. Co o tym sądzicie...? /niedługo przyjdzie mi venom 3.0, wczesniej brałem spalacz ale nie wiem czy tego wezme...moze wytestuje pare dni. Ale głównie prosze o opinie.