Prośba o poradę, bo nie mam pomysłu co dalej zrobić.
Jestem na bombie od 3 miesięcy.
na początku leciał cypio, 200mg e5d.
Z racji, że jestem podatny na gino to po 2 tygodniach już robiłem badania i starałem się ari trzymać estro w połowie normy, dla mnie to była optymalna wartość.
miesiąc temu dorzuciłem mete, wybrałem ok 70 tab i przeskoczyłem na Boldka 200mg + Enan 200mg e5d
po drugim strzale Bold i Enan poczułem że sutki spuchły, pojawiły się w obu grudki.
Zwiększyłem ari na kilka dni. Widząc po kilku dniach że nic się nie poprawia dołożyłem nolve 20mg przez 3 dni i poszedłem na badania.
Mocno mnie zaskoczyły, bo estro poniżej normy a prolka w dolnej granicy normy.
Mimo takich wyników gino nadal jest i nie wiem czym to atakować.
według mnie ja tak reaguje na enana bo z innymi środkami takiego problemu nie miałem.
doradzicie coś?