Clarinol CLA i Therm line II

Mam krótkie pytanie. Jak połączyc te dwa środki zeby dały najlepszy efekt. Od razu piszę ze nic mocniejszego nie chcę
Jestem na lekkiej diecie redukcyjnej. Nie mam nadwagi no ale w newralgicznych miejscach jeszcze trochę tłuszczyku niesfornego jest
Moja aktywność to siłownia 3 razy w tygodniu plus aeroby po nich.

widze źle. rano- co to za owsianka, co za musli? kupne, czy sama robisz. jak owsianka- to tylko płatki naturalne (górskie) nie żadne nesvity i inne syfy. w kazdym posiłku MUSI byc pełnowartościowe białko, zdrowy tłuszcz i warzywa (z wyjątkiem okołotreningowych- wtedy dajesz węgle: przed o niskim IG, po może byc IG wysokie). na noc białko- kazeina+ tłuszcz. wywal te owoce, nabial typu mleko, jogurty, podejrzane wędliny (w sklepach to syf, a nie wędliny). skorzystaj z vitalmaxa- wylicz kcal i BTW i skleć coś normalnego, bo póki co to widze chaos

pokaż diete. bez dobrej michy żadne suple ci nie pomogą. a te które wspomniałaś- to swietnie odchudzają- portfel. żadne to spalacze, mizerota. jesli dają jakis efekt- to tylko placebo

właściwie to źle się wyraziłam z tą dietą, bo jakiejśc typowo konkretnie ułozonej nie mam. Po prostu wyrzuciłam z jadłospisu słodycze, białe pieczywo, masło, Jem więcej warzyw, chudego mięsa, jajek, białych serów i takie tam.
Niestety nie jestem jeszcze dobrze obeznana z ta materią ale czytam, czytam i się uczę Może wkrótce ułoże jakąś sensowną dietę i poddam ją ocenie.
Tak jak pisałam nie mam nadwagi więc chciałabym sie raczej zdrowo odzywiać niż mieć jakąs restrykcyjna dietę. Niestety mój stan wiedzy nie pozwala mi tego sensownie jeszcze ułozyć a ilości jedzenia które są tu podawane /np w podwieszonej tu diecie dla poczatkującej kobiety/ wydaja mi się dość duże, chyba nawet za duże

A co do "wspomagaczy" to dostałam w spadku po kuzynce która myślała że od nich samych schudnie Nic mnie więc nie kosztują. Ale jesli piszesz że są do d... to może nie ma sensu obciąząć nimi żołądka

kochana...dieta to nie znaczy głodzenie sie i restrykcyjne liczenie kazdej kcal..to styl życia, na życie. zdrowe odzywianie. i wierz mi- samo wyeliminowanie słodyczy, białego chleba, czy masła nie oznacza, że da sie na tym schdunąć. liczy sie bilans i PRZEDE WSZYSTKIM odpowiedni dobór makroskładników BTW. druga sprawa- nikt nie mowi, ze masz jesc tyle ile facet który przerzuca na siłce tony żelastwa. sama musisz dobrac swoje zapotrzebowanie, jesc regulranie co 2-3 godziny wartościowe posiłki. zacznij od diety, dorzuć ruch i jesli wtedy bedzie stagnacja, to siegnij po DOBRE suple

no właśnie chciałabym żeby tak to wyglądało jak piszesz. Nie mam zamiaru sie głodzić. Ale nie chciałabym też przytyć już. Przy wzroście 163 ważę 54 kg więc to niedużo chociaż mam otłuszczony brzuch. Stąd moje wyprawy na siłownię - zeby głównie poprawić sylwetkę.
Jem conajmniej 5-6 posiłków dziennie ale niestety nie potrafię tego poskładać do kupy wszystkiego. żeby miało wszystkie wartości o których piszesz.
no nic. Czeka mnie jeszcze lektura na kilka wieczorów i moze coś ułożę

a wklej przykladowy jadłopsis twojego dnia...zobaczymy co i jak zmienic ;)

no mniej więcej w tygodniu /kiedy pracuję/ wygląda to tak:
ok. 6.30 owsianka, muesli, z orzechami rodzynkami itp.
10.00 II sniadanie, no i tu zazwyczaj jest jakaś kanapka /ciemne pieczywo, chude wędliny, ewentualnie z jajkiem lub twarozkiem - do tego warzywa
12.00 jabłko lub jakis koktajl owocowy zrobiony przeze mnie
14.00 pierś kurczaka ew tuńczyk, do tego np ryż i góra warzyw - z dodatkiem oliwy lub jogurtu
no i 2-3 razy w tygodniu ok 15.30 - 16.00 idę na siłownię
Niestety jak wracam /ok 17.30/to jestem zdaną na czyjąć kuchnię wiec nie bardzo mam wpływ na to co bedę jadła - jednak postaram sie zmobilizować żeby zacząć przygotowywać coś samodzielnie
i ok 20 za bardzo nie chce mi sie jeść no ale zjadam jakiś twarożek na przykład.
Kładę się spać ok 23.00

na oko to za dużo wegli w diecie, do 14 praktycznie nie jesz bialka, za malo tluszczy. Ogolnie dieta nie jest taka tragiczna jakies podstawy dobrego odzywiania znasz. Podstawa diety to wyliczenie zapotrzebowanie oraz dobry rozklad BTW ,nastepnie troche lektury co jesc i w jakich godzinach. Tak z wlasnego doswiadczenia powiem Ci ze po jakims czasie intuicyjnie bedziesz wiedziala co i kiedy.

no to czym konkretnie mogę uzupełnic to białko żeby go rano więcej było?

najlepsze białko: mięso- drób, wołowina, ryby, jajka, odżywki WPI/WPC, twaróg, wieśniak

kocio, więc jak widzisz to co przedstawiłam w moim codziennym menu? Jakich zmian według Ciebie wymaga jeszcze?