Szacuny
0
Napisanych postów
43
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
672
Witam
Chciałem poprosić Was o polecenie jakiegoś dobrego boostera nie zaiwerającego kreatyny. Mój staż na siłowni to ponad 2 lata, ale ostatnio miałem kontuje i przerwę 8 miesięczną. Po kontuzji ćwicze już drugi miesiąc. Pytanie też czy nie zawcześnie na takie zabawki. Obecnie stosuje TT+ZMA ale nic nie czuje po tym, a moim problemem jest zmęczenie po pracy i wydobycie z siebie 100% wiecorem na treningu.
Szacuny
26
Napisanych postów
2672
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17556
Nox ma krete !!!
Polecam WF lub NozIV, z tym ze ten pierwszy jest lepszy, ale skoro dopiero zaczynasz bawic się w te zabawki, to Noz bedzie w sam raz.
Mam podobny problem co Ty, czyli mogę ćwiczyc tylko wieczorem i niestety bez boosterow ani rusz.
Bierz śmiało !
Szacuny
0
Napisanych postów
43
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
672
Może nie do końca zaczynam się bawić, bo wcześniej, przed kontuzją miałem dwa cykle kratynowe (pierwszy - mono, drugi - x-pand). Możesz podać pełną nazwę tego NOZ'a?
Szacuny
26
Napisanych postów
2672
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17556
Chodzi mi o zabawe z boosterami. Ja wale je od kilku lat non stop i powiem szczerze ze sam jestem tym zaniepokojony bo treningu sobie teraz bez boostera nie wyobrazam, a te zabawki ktore teraz papam na dłuższą mete mysle ze nie sa obojetne dla zdrowia I to nie są koksy - na wszelki wypadek zaznaczam
Link do NOZ IV:
https://www.sfd.pl/NUTRABOLICS_NOZ_IV-t451199.html