WODYNowy DISS na oderwane od rzeczywistości obalanie MITÓW bedacych prawdą

zadnym cudem - normalka. Chyba kazdy wie ze uklad nerwowy czasem musi odpoczac od danej konfiguracji pobudzenia efektorow. psycha tu zapewne jeszcze wazniejsza jest i kiedy pojawi sie strach przed cwiczeniem lub nadgorliwosc w nim -blokujemy sie. mozna to ominac poprzez przerwe tygodniowa, kontrolowanie wzrostu intensywnosci z treningu na trening jak w planach trokboistow. mozna tez zmienic cwiczenie na podobne.
wiekszym "cudem" jest to ze bez cwiczen z wiekiem tez rosnie sila.

Mechanika obca mi nie jest z racji wykształecenia, to też zgodzić się muszę z autorem tematu.
W tabelkę się wczytywałem ale bez większej pasji

Jakim cudem u osoby x nie robiąc WC ok 3 miechów zwiększyła się siła w nim, robiąc inne ćwiczenia typu dipsy, hantle? Zauważyliście coś takiego np. u siebie?

Tutaj dodam że od czerwca zeszłego roku nie wyciskałem na poziomej, o czym Wodzu wie najlepiej bo układał mi plan.
Na klatę mam inne ćwiczenia :dipsy, skos w dół, i skos w górę ze sztangielkami.
Czy siła ruszyła w tym ćwiczeniu ?
Hmmm mam nadzieję ze tak

Ostatnio własnie w czerwcu na poziomej poprawiłem o 10 kg swój wynik ćwicząc planem Wodyna podczas którego również przez 3 miesiące co najmniej nie robiłem wyciskania sztangi na poziomie.

mam kumpla,ktory na plaskiej(bede sie upieral przy popularnym nazewnictwie) wyciska jakies 80kg x6 powtorzen. a wyciskania z supinacja sztangielkami o wadze 35kg,w tej samej plaszczyznie,rowniez 5-6 ruchow.

co w tej sytuacji? wychodziloby na to,ze korzystniejsze dla srodka klatki jest wyciskanie hantlami w jego przypadku.ale z drugiej strony to jakas anomalia...nie? :)

dubel...

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2011-01-16 09:21:15

ze co? przy "nowomowie" chcecie sie upierac towarzyszu obywatelu? wyciskanie plasko to niemal to samo co guilotine press a wyciskanie lezac to klasyczne wyciskanie lezac przy jak najkorzystniejszej dzwigni. poziomosc a plaskosc to tez 2 pojecia z innej bajki. w j angielskim ma to sens ale nie w polskim.

ale do rzeczy i po polsku

- co widzisz dziwnego w tej proporcji?

o ile w obu przypadkach forma ruchu jest poprawna i w pelnym zakresie to lapie sie to w granicach "normalnosci".
Charles Poliquin mowil ze proporcja ta powinna wynosic 9/10 (tyle ze on pisal o neutralnym/rownoleglym chwycie a nie jakichs tam rotacjach), z kolei wg powyzszego badania stwierdzilem jedynie ze ;

1) proporcja 8/10 wystarczyla do jednakowej aktywacji srodkowej porcji miesnia piersiowego wiekszego u badanego podmiotu (tu w rachube wchodza cechy osobnicze oczywiscie)
proporcja ta najwyrazniej niedotrenowuje inne miesnie zaangazowane w ruch czy tez inne obszary miesnia piersiowego. Najczesciej bardzo silne wyciskanie sztangielek w polaczeniu z bardzo slabym wyciskaniem lezac (sztanga) to po prostu kiepska dzwignia/technika lub kiepski silowo triceps.


2) stwierdzilem ze w miare rozwoju zawodnika coraz mniej praktyczne staja sie sztangielki. Twoj kolega w momencie gdy bedzie robil WL na 160kg na serie - prawdopodobnie nie bedzie sie bawil w sztangielki 70kg ze wzgl czysto praktycznych.
samo odlozenie ich na podloge po skonczeniu serii to albo 70kg ekscentrycznego cwiczenia na biceps albo ostre walniecie nimi o podloge co moze nie byc mile widziane przez wlasciciela silowni.

sorry za bledy
pisze z komorki z pracy

"załóżmy że wyciskasz na sztandze 100kg na 8 powtorzen[przypomnij sobie te czasy ]?

wiec zeby uzyskac adekwatne pobudzenie miesni piersiowych wyciskaniem sztangielek musisz wykonać 8 powt wyciskania sztangielkami 40kg [poprawnego a nie połówki]

do zrobienia ale i tak rzadko widywane ciezary

jeśli chcesz podobnego pobudzenia od rozpiętek to licz sie z zalozeniem 25kg na każdą rękę. też mało spotykany ciężar na to ćwiczenie."

kierowalem sie tym fragmentem,bo ciezaru w wyciskaniu sztangielek i rozpietkach uzywa podobnego wlasnie.nie pomyslalem odnosnie tego fragmentu,ze wynika to z braku komfortu,a ze po prostu rzadko kto jest tak mocny w tych cwiczeniach :)
stad uznalem,ze moze to zjawiskowe proporcje,rzadko spotykane ;D

ale problem w tym,ze od dluzszego czasu wyciska te 80kg(czasem ~85,nastepnym razem znowu ledwo,ledwo 80),a w hantelkach jakos tam progresuje. czyli pewnie to jednak kwestia kiepskiej dzwigni/techniki.bo triceps ma silny.

bede musial sie temu przyjrzec i zwrocic mu na to uwage,bo nawet nie wiem jak technicznie to u niego wyglada ;)

Zmieniony przez - gautan w dniu 2011-01-16 11:39:13

blad metodologiczny -nie mozna tak tego liczyc!
wspolczynniki przy innych ciezarach nie sa zbyt skorelowane ze soba a czasem wlasciwie brak korelacji!!!

przyklad :przy sztandze 135 funtow ten wspolczynnik to : 0,51,
przy 225 funtach,co wykorzystales do obliczen wynosi 0,8 ale juz przy 275 funtach wynosi mniej 0,64.

drugi blad metodologiczny:przy braniu rekordow pod uwage,bardziej odpowiednie byloby branie pod uwage wskaznikow maksymalnych,bo srednie sa przy cwiczeniach wykonywanych wielokrotnie a nie na jedno powtorzenie.

wiec cale obliczenia sa do niczego,bo dane sa bardzo niepewne(moze na roznych zawodnicha byly robione dane obciazenia itp...brak dokladnego opisu,wiec wniaski z tego wyciagane tez sa nic nie warte)

a tak wogole ta tabela jest do niczego-przy wiekszych ciezarach sa mniejsze obciazenia na poszczegolne partie niz przy mniejszych-to czym w koncu sie to wyciska?:)

nie zgadzam sie !!
artykule pisałem po krótce dlaczego .
moze delikatnie to rozwine
rozważałem porownywanie najwiekszych uzytych ciezarow ALE skoro tabela tak mało mówi - nie wiemy czy to ta sama osoba
a mozemy zakladac ze technicznie tez roznie wykonane sa cwiczenia w roznych zakresach % Ciezaru MAX

generalnie jednak NIE MA PRAWA zeby ta sama osoba przy tej samej technice po dolozeniu ciezaru wykazła mniejsze naprezenie gdziekolwiek takze CO MA ZNACZYC TEN TWOJ WYKRES ?



ponadto wspolczynnik "mean" jest w kulturystyce zdecydowanie wazniejszy niz "peak"
"peak" jest za to wazniejszy w sportach gdzie potrzebujesz siły i dynamiki [szczegolnie w pewnych zakresach ruchu], jednak skoro na temacie byłaby siła i dynamika to nikt nie wnika czy to srodek klaty czy gora!
to chyba jasne ze tabele te sa dla kulturystow no i teoretyków sportu ogólnie

jak chcesz zebym wyjasnil czemu "mean" jest w kulturystyce waniejsze od "peak" to bede potrzebował oddzielnego artykułu ale wierze ze skoro umiesz doszukiwac sie bledow metodologicznych w tym badaniu to nie potrzebujesz zebym pisał drugi artykuł
EDIT: troche o rownaniach pracy, TUT , mean i peak poniżej


Twoje błedy interpretacyjne:

-zinterpretowales 3 proby tak jak sie interpretuje ten sam ruch tego u samego atlety w takim samym stanie zmeczenia, a jak sam przyznajesz TEGO NIE WIESZ.

-zalozyles ze do kulturystyki najwazniejszy jest wspolczynnik "peak" ktory ma realnie wieksze zastosowanie w pracy ukladu nerwowego... co nie znaczy ze uklad nerwowy nie jest wazny w kulturystyce , po prostu mniej wazny dla targetowania hipertrofii lokalnej
bedacej funkcja naprezenia x czas naprezenia TUT = pracy.
a praca = "mean" x zakres ruchu ...


Moje błędy interpretacyjne:
-podpieranie sie ryzykownymi/ niepewnymi danymi, ZAUWAZ JEDNAK ZE JA NIE PISALEM ARTYKULU DOWODZACEGO 100% CO JEST NAJLEPSZYM CW NA DANY OBSZAR, TYLKO PISALEM ARTKUL PODWAZAJACY ZLA INTERPRETACJE , o malej ilosci danych w tabelce nie wspominajac juz


PODSUMOWAUJAC JEDNAK...
mam wrażenie ze obaj widzimy to samo tylko sie nie dogadaliśmy

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2011-01-16 22:46:05

Gautan

mozesz cwiczyc pol roku i rozwijac miesnie podczas gdy sila stoi.

mozesz nie wykonac ani jednego powtorzenia wiecej , i nie dolozyc ani kilograma a miesnie beda jakos tam powolutku rosły

dlaczego taka blokada?
-psycha
-przyblokowany układ nerwowy

jesli chcesz rozwijac siłę to najprosciej w jednym przykazaniu powiedziec tyle zeby nigdy nie walczyc o ostatnie samodzielne powtorzenie , NIE MOWIAC JUZ O WYMUSZONYCH

ZOSTAW SOBIE 1-2 POWTORZENIA "W ZAPASIE NA NASTEPNY RAZ" a jesli czujesz ze nie dotrenowales miesnia to znak ze technika do poprawy [w szczegolnosci faza opuszczania] ale zamiast dolozyc te 2 powtorzenia lepiej zrobisz jak dolozysz kolejna serie [tez z 1-2ma powt zapasu]

tak,tak,wiem :) stosuje sie do tego od dluzszego czasu,pisalem bardziej o przykladzie kolegi ;)

chociaz w sumie ,tak mi sie teraz nasunelo,ze jak to sie ma w kontekscie Twojego treningu poprawiajacego sile wycisku w wyciskaniu lezac,gdzie wlasnie koniec cwiczenia nastepuje w momencie upadku miesniowego/niemozliwosci wykonania serii z zakladana iloscia powtorzen?

Zmieniony przez - gautan w dniu 2011-01-16 23:48:04