Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1421
Wiam Panowie,
piszę pracę magsterską na temat socjolektu kulturystów i miałabym kilka pytań, typu jak między sobą nazywacie różne czynności, osoby czy przedmioty. To tylko kilka pytań dzięki za odpowiedzi:D
1. Jak nazwyacie kobiety, które ćwiczą?? np. ponaszacze testosteronu i jak mówicie na takie laski, które wyglądają jak babochłopy i koksiary.
2. Jak mówicie na trądzik posterydowy i na ludzi którym syfy wyskoczyły np., syfiarz.
3. Jak mówicie o ćwiczących, którzy robią burdel na siłce i nie odkładają przyrządów?? a jak o tych którzy przychodzą na siłkę, ale nie ćwiczą i tylko łażą bez celu?
4. Jak na tych którzy stękają podczas ćwiczeń:D?
to chyba na tyle bo już wszystko co mogłam zebrałam, brakuje mi jedynie określeń na wyżej wymienione
Jakby ktoś miała jeszcze coś ciekawego do dodania to nie krępować się piszcie bądźcie ludźmi
dzięki za pomoc
Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze niż to sobie wyobrażamy... jest po prostu inne
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1421
chodzi mi raczej o specyficzną mowę jaką posługują się ćwiczący między sobą;
u mnie na syfy po koksie mówi się np., że ktoś ma pizze na plecac; a na kogoś kto jęczy podczas treningu animal (drze się jak zwierzę;D),
chyba, że odpowiedź miała być przewrotna...
Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze niż to sobie wyobrażamy... jest po prostu inne
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1421
Po zmianie i wytknięciu błędu widzę, że tak być miało...
nie rozumiem tego, prosi człowiek normalnie o pomoc, a tu zaraz tryska się jadem, po co w ogóle odpisywać??
Wymusy ‘powtórzenia wymuszone, ukończenie ostatnich powtórzeń w serii przy pomocy partnera, z mniejszą dbałością o technikę ich wykonania’ oszukiwać=>oszukiwanie
mam taką wiedzę na temat powtórzeń wymuszonych.
na siłownię chodzę we wrocławiu, choć nawet jeśli byłaby to siłownia wiejska, to nie wiem czy byłoby w tym cokolwiek złego...
Jak dla mnie masz naprawdę żenujące podejście
Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze niż to sobie wyobrażamy... jest po prostu inne
Szacuny
6
Napisanych postów
463
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4646
kalandra użyjesz takiego słownictwa "babochłopy i koksiary,syfiarz", a także zadanych na początku pytań w swojej pracy magisterskiej ?
" Gdybyś usłyszał tysiąc razy- nie uda Ci się.
To wiesz co?
Rób nadal wszystko jak najlepiej potrafisz i pokaż, jak bardzo się mylili.
Sukces jest największą, dostępną, ludzką zemstą."
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1421
tak samo obraźliwym może być określenie kark, jednak to nia ja jestem twórcą tych określeń jedynie zbieram słownictwo tego socjolektu, oczywiście, że niektóre z tych wyrażeń miłe nie są, ale jak mówię wina w tym moja żadna
Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze niż to sobie wyobrażamy... jest po prostu inne