CHISORA: MOJE CIOSY POTNĄ MU TWARZ
Władimir Kliczko (55-3, 49 KO), do którego należą mistrzowskie pasy federacji WBO, IBF, IBO i magazynu "The Ring", słynie z rozbijania swoich przeciwników długim lewym prostym. Ukraiński champion wpierw odbiera rywalowi ochotę do walki, a potem stopniowo poszerza repertuar swoich ciosów o prawy prosty i lewy sierpowy.
11 grudnia w Mannheim młodszy Kliczko zmierzy się z niepokonanym Dereckiem Chisorą (14-0, 9 KO). 26-letni mistrz Wielkiej Brytanii zapowiada, że to on zmieni twarz Władimira w krwawą maskę.
- Nigdy nie byłem rozcięty, nigdy nie krawiłem z nosa. On bywał już rozbity. Wiem, że gdy go pokonam, zgłosi się do mnie Witalij. Pobiję i jego, a wtedy zmuszony będę do jeszcze jednej walki z Kliczko. Ta ostatnia odbędzie się na O2 Arena w Londynie - powiedział "Del Boy".
bokser.org
Nie był po rozbijany bo stoczył zaledwie 14 walk na zawodowstwie
.
Wszystko przed nim, już niedługo bo 11 grudnia będzie porozcinany, krew poleje mu się z nosa i padnie ciężko na dechy. Może i ambicje i serce do tej walki Derek będzie miał ale to mu nie wystarczy bo umiejętności,
warunki fizyczne i doświadczenie ma na prawdę liche... To będzie najłatwiejsza walka dla Władimira od czasu jego pojedynku z Rahmanem. Chisora ma piękne marzenia ale są to marzenia
ściętej głowy . Brytyjczyk okaże się kolejnym rywalem, który dużo szczeka a kiedy przychodzi walka to już ma mało do powiedzenia... Brawa jednak za tak odważne posunięcie, jednak na walkę z Władkiem jest dla niego zdecydowanie zbyt wcześnie oby nie złamało mu to kariery... Czekam na mocne i efektowne zwycięstwo Władimira oczywiście przez KO.
Foty Włada z treningu, jak zwykle sylwetka znakomita!
http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=22552:fotorelacja-trening-wadimira-klitschko&catid=44:photoshow&Itemid=68#yvComment
Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2010-12-03 12:39:57