Dynamite 2010 - wyniki i spoilery!!

76 kg.: Jason High pokonał Hayato Sakuraia przez niejednogłośną decyzję.

Link do walke Overeema, chyba nikt nie wstawił jeszcze

z moich spostrzezen wynika, ze to bylo 18 albo 17 sekund

Overeem ewidentnie czail sie, zeby zakonczyc walke kolanem, ale jego potezne sierpy uprzedziły kolana (mowilem, ze Ali bardzo poprawil boks, to sie ze mnie smiali, ma kurevsko mocne sierpowe).

Wielu tu pisalo, ze walka z Duffym powie cos o dyspozycji Overeema, dla jednych stanie sie jasne, ze jest on rzeznikiem, inni dalej beda na niego psioczyc

Ja jestem za Alim jednak jestem troche rozczarowany jego walkami. Na K1 z Tyroenm nie było tak lekko. Teraz z Toddem no ale dostał jednego podbródka dośc mocno. Ali musi zaczas ie bronić na walce z Toddem widzaiłem kilkakrtoeni ze rece opuszczne albo trzymał jego ramiona tylko prosił się o strzał.

Teraz marudy będą smęcić, że Duffee nie był przecież przygotowany na Overeema.
A przecież to samo można powiedzieć o Overeemie - on również nie przygotowywał się pod Duffego.

Duffee jest w świetnej fizycznej formie, co widać. Overeem to samo. Gdyby Duffee nie był skłócony z Daną, wciąż by walczył w UFC i kreowano by go na nadczłowieka.
A teraz przegrał w 19 sekund, hehe.

Szczerze mówiąc spodziewałem się więcej po nim. Nawet trochę obawiałem o wynik, bo Duffee power ma. A tu lipa, The Reem niszczy kolejnego mocnego zawodnika, o którym zaraz będą mówić, że to tak naprawdę przereklamowany najwyżej średniak.

Nie ma możliwości, żeby menago Fedora odważył się zgodzić na walkę z Reemem.

Pewnie że nie ma możliwości. Management Fedora nigdy się nie zgodzi na walkę z Overeemem.

I dobrze, bo bardzo lubię obu zawodników. Wolałbym żeby Overeem zmiótł po kolei wszystkich w UFC, ale to tak samo możliwe jak walka z Fedorem.

Kyotaro to czasem nie mitrz -100kg K-1? i przegral z Mousasim?

Walka Aoki vs Jienotsu to niezła szydera.

Aoki o mało krzesła nie wniósł na ring, żeby przeczekać 1-rszą, a tutaj....

EDIT: A Mousasi to kozak jednak, zaskoczył mnie.

Kyotaro walczył na pełen dystans z takimi mocnymi klocami jak Schilt, LeBanner, i często wygrywał.

A Gegard go pojechał.

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2010-12-31 17:23:07

Sakuraba ma tak obity pysk, ze wystarczy jeden cios i juz mu wszystko odlatuje :P Jeszcze pare walk i straci twarz xD

Zmieniony przez - -ElboW- w dniu 2010-12-31 17:59:05