„a co do samego zawodostwa:
jedzenie suplle diety... ha o tym możesz zapomnieć jeżeli jestes z niższych kategorii
obowiązuje zasada jak z maratończykami mało jesz a duzo biegasz”
A skąd masz takie informacje pacquiaoo byłeś/jesteś maratończykiem czy zawodowym bokserem? a może to Ci się przyśniło?
chyba mało wiesz o diecie i suplementacji, i tak samo mało jak wygląda trening biegowy zawodowców,
np. Amir Khan czy Manny Pacquiao - w niskich kategoriach liczy się przede wszystkim piekielna szybkość
Otóż wielu zawodowców współpracuje z takimi ludźmi jak Alex Ariza w tym wymienieni przeze mnie zawodnicy . Jest to trener od przygotowania siłowego i kondycyjnego.
O to jego wypowiedź odnośnie biegania, która rozwieje twoje teorie
„W przypadku Amira zastosowałem w dużej mierze wszystko to, co przyniosło sukcesy w pracy z Mannym. Po pierwsze żadnych długich biegów. Długi wysiłek sprawiał, że Amir spalał mięśnie i robił się wolny. Zaczęliśmy stosować dużo sprintów, interwałów, ćwiczeń eksplozywnych, które wprowadzały jego serce na wysokie obroty. Dołożyłem do tego wiele ćwiczeń koordynacyjnych, aby jego ręce jeszcze lepiej nauczyły się współpracować z nogami.
- Dzięki temu, odrzucając długie, wyczerpujące biegi, zbudowaliśmy u Amira mięśnie składające się z szybko kurczliwych włókien. A więc udoskonaliliśmy jeszcze bardziej jego najgroźniejszą broń, szybkość. Jego nogi są teraz dużo silniejsze, mocniej
umięśnione, na których może wykonywać dużo lepsze uniki i jest na nich szybszy w ringu. To z nóg idzie cała siła, dlatego zadaje teraz mocniejsze ciosy. Podobnie było z Mannym, gdy zaczynaliśmy współpracę. „
Jak widzisz twoja zdanie nie znajduje poparcia w rzeczywistości
jak ktoś chce poczytać więcej
http://www.bokser.org/content/blog/2010/02/20/172405/index.jsp