Nastic obecnie przechodzę to samo mam podobne objawy.
Grając w koszykówkę przeskoczyła mi kość na zewnętrzną stronę u padłem na parkiet, był bardzo duży ból, ale po chwili przeszło, ponownie nasilił się w nocy.
W szpitalu powiedzieli że na RTG jest OK szuflada też OK
Po 2-3 dniach poszedłem do ortopedy który stwierdził, że mogę mieć uszkodzoną łękotkę.
USG ACL, łękotek - ortopeda wykonujący badanie na wstępie powiedział że na USG nie jest wstanie ocenić więzadła więc wykonał test piwotu i szuflady mówiąc, że przy częściowym uszkodzeniu ACL takie testy nie mogą być ostatecznym wyznacznikiem, ze względu na obrzęk więzadła i wyćwiczone mięśnie które również stabilizują kolano.
Na USG napisał: niejednorodne łękotki prawdopodobnie
uszkodzone.
Po kilku dniach wizyta u ortopedy, test szuflady "ACL na dwa razy"
Artroskopia - usunięcie fragmentów łękotki
Skierowanie na rezonans
Rezonans pokazał, że ACL jest uszkodzone, łękotki są dobre
2dni temu miałem prywatną wizytę u ortopedy.
Piwot, szuflada - ACL coraz luźniejsze
na rezonansie widać niejednorodną strukturę ACL.
Powiedział, że z czasem będą większe luzy w kolanie i niepotrzebnie będę uszkadzał łękotkę która jest w całkiem dobry stanie, a o sportach w tym momencie mogę zapomnieć.
Rekonstrukcja za 6 miesięcy