niewiem czy dobrze traiłem

elo interesuje mnie sposó na szybkie rozciągnięcie nóg tak na szpagat męski jeżeli to możliwe bo mam 18 lat

OK, wszystko fajnie, ale jakito ma związek z tematem?

___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Banzai Ban-10K
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Szybko się nie da, ale nie jest to niemożliwe

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

najkrotszy realny okres to 4-6 miesiecy SOLIDNEGO rozciagania


"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"

Nie można tak mówić, że najkrótszy to tyle i tyle. Jak ktoś ma genetykę dobrą/patologie układu ruchu może się rozciągnć w tydzień, lub wcale nie musi się rozciągać... To w jakim czasie się do tego dojdzie, to już sprawa indywidualnej jednostki. Dojść może jednak każdy, niektórzy w parę miesięcy, niektórzy w parę lat, ale nie jest to niemożliwe.

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

to nie dacie mi dobrych rad na dobre rozciąganie

Po pierwsze: rozgrzewka. To jest podstawa. Musisz być zmęczony, zlany potem.
Po drugie: Bardzo dobrym, jeszcze rozgrzewkowym ćwiczeniem jest rozciąganie dynamiczne.
Po trzecie: Uzbroj się w cierpliwość.
Po czwrte: Nic na siłę.
Po piąte: Odpowiedz na pytanie: Po co Ci szpagat? Tak z ciekawości pytam
Po szóste: Postępy przychodzą bardzo powoli, szczególnie w tym wieku. Tak więc nie dociskaj nigdy na chama myśląc, ze nie zejdziesz już niżej.
Po siódme: KAŻDY może zrobić turka, jeśli tylko naprawdę tego chce i działa w tym kierunku

Pozdrawiam.

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

po co mi szpagat zawsze chciałem go umieć

Ok, ok...
Ale czy trenujesz jakieś sztyki walki, czy jest Ci on ot tak potrzebny?

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

nie trenuje żadnych sztuk walki jak narazie

Zacznij trenować karate (np. shotokan). Zwiększy ci się nie tylko rozciągliwość ale także polepszy ogólna sprawność fizyczna i umiejętność samoobrony.

Nawet największa brutalna siła nie ma szans z techniką.

Jeśli bardzo Ci zależy na rozciągnięciu to proponje zacząc trenować taekwondo, ta sztuka walki jest nastawiona przede wszystkim na techniki nożne, a przez to duży nacisk kładzie się na rozciąganie nóg, co więcej stopień rozciągnięci, jest oceniany na egzaminach i jest jednym z warunków zdania na wyższy stopień, ale któraś z odmian karate także nie byłaby złym wyborem.

,,każdy cios w realnej walce musi być śmiertelny"- gen Choi, twórca tkd