Problem z ciężarem

Witam, otóż mam problem co do treningu brzucha. Kiedyś trenowałem jak szalony i to w sumie szło tylko w wytrzymałość.Teraz jak chce trenować a plan mam taki:
1.Unoszenie nóg w leżeniu 3s 8-12p
2.Skłony boczne 3s 8-12p
3.Spięcia 3s 8-12p
Trenuje tak 2x w tygodniu i tam jak w temacie mam problem z ciężarem.A dokładniej biorę do treningu 2 hantle po 8kg i przy tym treningu, mieszcząc się w tych powtórzeniach nie ma mowy o poczuciu jakichkolwiek mięśni.A więcej na raz dać to już by mi trochę ciężko było i bardziej to byłby trening na łapy. Sztangi, a wiem że sztangą łatwiej nie posiadam.Hantle mam 2x20kg więc więcej mógłbym dać ale jak napisałem ciężko by było.

Co robić? Za pomoc SOG

Efekty sa gdy nadmiar jest. Zawsze były trener mi powtarzał. Jak czujesz że lekkie dorzuć więcej wtedy poczujesz efekty.

No, ale mnie chyba nie zrozumiałeś. Chodzi mi otóż o to że w zasadzie dopiero zaczynam przygodę z takim trenowaniem (siłownią tego nie nazwę), lecz brzuch trenuje już jakiś rok. Tak sam brzuch trenowałem więc on jest silny a ręce tak słabe że nawet cięższych hantli w takiej pozie bym nie mógł utrzymać. Więc co, mam teraz dotrenować resztę bym miał siłę cięższe podnieść?

Jesli nie masz efektów na lekkich hantlach znaczy tych które podnosisz luzem to oznacza iż źle je podnosisz. Pompki, Podciąganie , Sztanga najlepiej na początek bez odważników pewnie będzie ważyła z 8-10 kg , dobrze by było robić wymachy z odwaznikami 5-10 kg w górę tak jak to sie robi z hammerringem, basen(najlepiej kraul)a tu masz więcej

http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.asp

Tylko trzeba poszegerować na serie i ułożyć czasowo.

OMG!!! Nie o to mi chodzi! Chodzi mi o brzuch nie o ręce.Niby najlepiej trenować z obciążeniem i mieścić się w 8-12 powtórzeniach średnio. Jak bym miał taki ciężar dobrać bym brzuch czuł dobrze i więcej nie byłbym w stanie zrobić, musiałbym dać taki ciężar, że znowu ręce by tego nie podniosły. A znowu takiego 20-30kg na brzuch nie położę obciążenia więc trzymam w rękach przy brzuchu. Już jasne wszystko??

OMG!!! Nie o to mi chodzi! Chodzi mi o brzuch nie o ręce.Niby najlepiej trenować z obciążeniem i mieścić się w 8-12 powtórzeniach średnio. Jak bym miał taki ciężar dobrać bym brzuch czuł dobrze i więcej nie byłbym w stanie zrobić, musiałbym dać taki ciężar, że znowu ręce by tego nie podniosły. A znowu takiego 20-30kg na brzuch nie położę obciążenia więc trzymam w rękach przy brzuchu.Już zrozumiane?

Sory za 2 posty, ale net mi przycina

Zmieniony przez - SutSon w dniu 2010-11-15 20:02:15