Szacuny
1
Napisanych postów
64
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1637
Tylko na mnie to nie działa, a niektóre osoby ćwiczące balet, które są nieziemsko rozciągnięte preferują taką metodę, bo w tym czasie dodatkowo sobie czytają książkę.
Ponadto mój kolega, który również coś takiego robił w miesiąc prawie osiągnął szpagat. Widocznie na niektórych to działa, ja jeszcze nie próbowałem w ten sposób a wszystko inne przerobiłem, więc nie zawadzi spróbować.
Zmieniony przez - Londi w dniu 2010-11-05 14:40:13
Szacuny
8
Napisanych postów
143
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
661
Jak uważasz, ja sie kiedys rozciagalam kilka minut, potem chodzilam jak kowboy i na 2 tyg bylam wylaczona z treningu, ale...jako kobieta mam pewnie cieńsze ścięgna i mi łatwiej ;)
"Jedyne miejsce, gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik" - Vince Lombardi
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
383
podziwiam wytrwałość
ja zamierzam się właśnie na poważnie zająć rozciąganiem wiec wasze doświadczenia na pewno będą pomocne
nie wiem pewnie tez mam z 40cm do gleby ale mam zamiar to zmienić ;)
wracam do zdrowia i ruszam z treningami
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
siemka do szpagatu już niewiele mi brakuję ale gdy rozciągam się to czuję np. przy wykroku w przód albo przy wymachu nogą do przodu-czuję w lewej nodze tak jak by mi kość sterczała z biodra jest to bardzo niekomfortowe.
Czy wy przy rozciąganiu mieliście taką sytuację ????
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
bólu nie odczuwam a dyskomfort jest przy tych ćwiczeniach,gdy normalnie stoję to nic nie czuję a gdy chcę wypchnąć biodra do przodu to jakoś mi tam "pyka,strzela"
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
mnie to dręczy od początku rozciągania ale dobrze że nie boli
już się przyzwyczaiłem.
A jakie ćwiczenia teraz wykonujesz że już nie czujesz tego dyskomfortu ?????