Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Jak nikt nie ma wypisane na twarzy narodowosci? A co myslisz ze jzu po wasie, plecaku i wystajacej z niego kielni to nie poznaja? A ze na koszulce masz napis dobre bo polskie to co? :D
A powaznie to po akcencie pzonaja w sekunde, chyba ze zgubiles akcent. Po talerzach cyfry plus tez widac :D W mojeje okolicy jest jeden na kazdej uliczce, wiec jakby ktos tak bardzo nas nienawidzil to wjazd na chate zaden problem :D Ja czasami milkne jak ktos gada w innym jezyku bo nasluc***e z ciekawoscia co to za jezyk. Amen. wejdz na forum www.how-to-learn-any-language.com i zoabcz jaka ilosc anglikow uczy sie polskiego, bedziesz w szoku.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
465
Napisanych postów
52009
Wiek
54 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
199651
Mam chyba problem z oczami bo nie widzę tam Polskiego.może po zalogowaniu bym coś z tego wywnioskował,w takim tyglu kulturowym wiadomą rzeczą jest nauczanie się języków(tych co mają chęć do tego)no i ujednolicili by swój język bo sie sami ze sobą dogadać nie mogą.
ale wracając do tematu angole od długiego czasu nas nie lubią i doraźnie pokazują swoja nie cheć do nas,niemcy to samo,nawet amerykańce maja nas bardzo głęboko gdzieś(co sie dziwić nawet nie uznali traktatu wersalskiego czyli dla nich nie istnieliśmy)
pytanie jest zasadnicze:DLA CZEGO JEST TAK A NIE INACZEJ??CZYM SIĘ DO TEGO PRZYCZYNILIŚMY?? z tego co wiem to Grecy nas lubią i często nawet pojawiają się informacje o Polsce w prasie greckiej
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
nie wiem co rozumiesz pod pojeciem nie lubia, jak artyuly w daily mail to pewnie masz racje :D
ogolnie wiekszosoc nas lubi angoli. Niemcy? nie wime poznalem kilak niemek byly dla mnie wporoz, poznalem polke wychowana w niemczech mowila ze zawsze mowi ze z PL jest i nigdy problemu z tym nie miala w Niemczech, mowi z niemieckim akcentme wiec w Uk ja pytaja skad jest to mowi ze z PL i mowi ze juz czesciej tutaj sie z jakas niechecia spotkala niz w Niemczech. W stanach uchodzimy ponoc za tepakow, na skutek tej pierwszje emigracji co an czanro ***... i ani slowa po ang sie nauczyc nie chciala, ale to stereotyp, czy tak nadal jest to watpie, trzeba by spytac tych co w USA.
Jak mowie 99,9% reakcji na moj akcent jest pozytywna, a w koncu stojac na bramce co wieczor spotykam setki jak nie tysiace ludzi. Jak sie chce szukac dziury w calym to sie znajdzie :D
I stojac na bramce nieraz widzialem jak angole traktuja Hindusow, wiec sry, ale z tkaim traktowaniem nie spotkalem sie nigdy w stosunku do Polakow, chcoiaz bezjezyczna masa mnie juz wkur.... nie kumam ludzi co sa tu 3-4 lata i ani me ani be po angielsku. No to sry, tez bym w PL nie chcial tkaich co by siedzlei tma kilak lat i slwoa wykrztusic nie umieli. Won spowrotem, to jest brak szacunku dla mojej kultury jak sie tka zachowujesz, i taka postawa mnie smieszy!
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
poza tym w Anglikach jeśli jest jakaś niechęć to jest to niechęć do zjawiska masowej imigracji z PL a nie do konkretnych osób
szczerze to żeby z jakiegoś Kazachstanu nagle przyjechało do PL milion ludzi którzy nie mówią po naszemu, często plują na naszą kulturę, zachowują się jak zwierzaki, wożą po mieście i zabierają pracę udacznikom z PL to też bym był niechętny, ale niechętny zjawisku a nie konkretnym osobom
Szacuny
5390
Napisanych postów
15408
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
388286
z tym wypisanym na czole to moze nie maja, ale ja poznam polaczka za 1 spojrzeniem, moj radar dziala w 90%, to nie problem, w dublinie od chvja chodzi polakow niuera czapki luz bluzy nadwaga 20kg aka tede, JP czy innego gowna HWDP, ze tylko podejsc i zaj***ac w pusty leb(chodzi i o tych z haslami) jak telefon mu ukradna to jp 0% bo pierwsze gdzie idzie to komisariat duzo tez idzie po misce poznac wasy, karnacja, ogolnie wyglad zewnetrzny, czasem mozna sie pomylic z jakims lotyszem, ale bardzo latwo blizniego swego na obczyznie poznac.
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
ja se kupie bluze prosto :D mialem wogole SFD rzucic bo mi zabiera za duzo czasu, zrobie se to jako postanowienie urodzinowe :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
465
Napisanych postów
52009
Wiek
54 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
199651
Widzę że zaczynacie mówić moim nacjonalistycznym językiem wiadomo jesteś w moim kraju znaj mój język chociaż.jesteś na emigracji to samo.anglicy raczej są niechętni do wszystkiego co nie angielskie,zresztą będąc w anglii na pewno zauważyliście co w wiadomościach piszczy,nie mówiąc już o pogodzie,pokazują tylko teren który okupują w Irlandii.z tymi jp to niestety przykra prawda,zero honoru.Moim zdaniem angole sa strasznie zapatrzeni w swój kraj do tego stopnia że nie wszyscy wiedzą jak wygląda flaga ue autentyk bo widziałem w tv
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
w TV mozna udowodnic niemal kazda teze
czy Anglicy sa bardizje zapatrznei w UK niz Polacy w PL ? nie sadze :D oni jezdza po siwecie, podrozuja, w gazetach jest zawsze jedna strona na informacje z krajow ktore kazdy ma w dupie (trafiaja sie nawet informacje z PL :D). W ktorej Polskiej gazecie masz jedna strone na informacje z Bangladeszu albo Jemenu, albo zbey tak dlaeko nie sięgać z Litwy czy Łotwy. Jasne jak jest jakis megaskandal ze wszystkie miedzynarodowe gazety o tym pisza to jest, ale takie sa tez w angielskich gazetach. Wiec jaka roznica?
JA widzialem w TV w wiadomosciach, w PL ze strasz pozarna maila termin zalozneia linii telefonicznej przez TP na 3 lata pozniej, chyba wolabym zeby nasi nie wiedzieli jak flaga UE wyglada :D
Jak mowie, brak szacunku dla kultury wsrod ktorej mieszkasz jest zenujacy a nie uczenie sie jezyka (rozumieme nie koniencize miec ang perfect, nie kazdy wie jak sie uczyc jezyka) zalicza sie do wyjatkowo perfidnych form braku poszanowania. Czy to Anglik w Polsce czy Polak w Anglii stosunek do teog moj jest taki sam!
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
465
Napisanych postów
52009
Wiek
54 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
199651
Różnica jest taka że ich na liczne wycieczki stać a u nas to z tym różnie bywa,różnica też jest nawet w wiadomościach w których jest pokazywane tylko to co angielskie(międzynarodowe rzeczy oczywiście sa pokazywane)typu zmachowypadek prezydenckiego samolotu ale no o pogodzie to dalej niż okupowana Irlandia nie sięgają.
szczerze to tez wolał bym by Polska nie wiedziała co to unia.żeby w ogóle do niej nie należała a nawet i do nato.bo nic dobrego jeszcze z tej uni nie mamy.
ale teraz napisze coś bardzo poprawnego politycznie,jesteśmy w uni,europa jest jedna wielka szczęśliwą rodzinką,jesteśmy w szengen,wszyscy są szczęśliwi bo wkońcu ich kraj jest teraz moim krajem,mój kraj jest ich krajem,każdy może pracować gdzie chce.mieszkać gdzie chce.podróżować po całej uni bez żadnych problemów.jesteśmy w krainie dobrobytu i równości.szkoda tylko ze to wszystko jest na papierze bo jak by tak było to nie było by tak licznej polskiej emigracji
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
mamay dotacje unijne, i to bylo by dosc sporo gdyby nie to ze wlasnie NASZE k.u.r.w.y w sejmie to rozkradaja!
Pieniadze wyslane przez imigrantow swoim rodzinom jak dobrze pamietam stanowily w 2008 1% PKB to jest w ch...! To tez mamy z UE.
I to ze nie musimy siedziec w PL, gdzie zlodzieje rzucaja nam przed oczy padline i kaza dziekowac za tak chojne dary! Patrzec na to bydlo nie moge.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
leyus
Pikaczumba
Anonim
i zabierają pracę udacznikom 
lordknaga
