Siemano wszystkim czytającym !
Przepraszam że tak długo nie pisałem ale ten tydzien był wyjątkowo zalotany :>
Z nowości zmieniłem trening
A
-przysiady 5x5
-wiosło sztangą bądź sztangielką 5x5
-WL 5x5
-
uginanie ramion ze sztanga 5x5
B
-Mc 5x5
-uginanie nóg leżąc na brzuchu bądź żuraw <dwugłowe ud>5x5
-Przyciąganie linki szerokim chwytem5x5
-Wyciskanie sprzed głowy5x5
-Wyciskanie francuskie5x5
Już jestem można powiedzieć po jednotygodniowej sesji treningowej oczywiście z aerobami po i w 2 dni nietreningowe bieganie.
Trening teoretycznie wchodzi dobrze, wszystkie serie udaje się dociągnąć do końca bez niczyjej pomocy.
Jeżeli chodzi o dietę można powiedzieć znienawidziłem jajka
Musze zastosować zamiennik typu biały ser ponieważ na samą myśl o jajkach mam smak surowego białka w buzi
Apropo przepisów na kurczaka mógłbym napisać książkę , przepis na ten tydzień to kurczak smażony na oliwie z oliwek w pieprzu cayenne, pieprzu czarnym soli i papryce słodkiej. Ma kopa nie powiem
.
Jako żeby nie było tak doskonale jak po sznurku miałem chwile załamania na które poszły 2 kostki gorzkiej czekolady i kawałek szalotki
ale nie martwcie sie , 30 minut dluzej na rowerku/bieżni bądź biegania załatwi sprawę. :P. Z drugiej strony możecie być dumni w piątek byłem na imprezie do 3 rano i to co piłem to woda gazowana z cytryną więc FVUCK YEAH !
Wczoraj zrobiłem sobie wielkie ważenie wachało się 92-93 więc jest progres można liczyć 5 kilo. Jak tak dalej pójdzie to przewiduje szybciejsze przejście na masę. Nie wrzucam zdjęć bo po ostatniej sesji zdjęciowej aparat upadł i złamał się obiektyw więc zbieram na nowy
(.
Generalnie wszystko gra pozdrawiam do następnego wpisu