Witam
Na wstępie małe przypomnienie .
Jakieś 10 dni byłem na zerowym bilansie kal 2700 .
Następnie 10 dni z redukcją ww o 200 kcal z ( efekt znikomy ).
Przez ostatnie 2 tygodnie według zaleceń obciąłem jeszcze 200 ww z węgli .
Efekt
waga w dół o max 0,9 kg .
Pytanie co dalej czy i na ile mogę sobie jeszcze pozwolić z obcinaniem ?.
Obecnie jestem na minusie 400-450 kcal z węgla .
Rozkłada się to następująco B -2,5/T- 1/W-2,3 gr na kg . Obecna waga przed śniadaniem jakieś 79.5 kg.
Może zejść z ww i podbić tłuszcze ?
Jakimi regułami powinienem się kierować czy te 500 kcal na minusie to jest max co można i reszta to manipulacja tłuszczami i węglami ?
Trening 3 razy w tyg siłka fbw 60 min i w nie treningowe 60 min bieg też 3 razy w tyg 1 dzień wolny .
Siłka jak i aeroby zawsze jakieś 1,5 godz po posiłku .
Tak sobie myślę ile by mi dało w kwestii palenia tłuszczu robienie tych aerobów po przebudzeniu jeszcze przed posiłkiem jedynie na porcji wpc ? .
Dodam że przerwa pomiędzy kolacją a śniadaniem wynosu u mnie średnio 10-12 godz .
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - ikarpl w dniu 2010-09-14 13:24:44
Zmieniony przez - ikarpl w dniu 2010-09-14 13:48:08
Zmieniony przez - ikarpl w dniu 2010-09-14 13:51:37