SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Odchudzanie-duża waga

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3262

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 67 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1902
Witam.
Zaczne od tego iż mam 16 lat , 187 cm wzrostu i waże 100 kg.
Jestem dosyc dużym chłopem :)
Dawniej byłem szczupły i wysportowany teraz mi tego sporo przybyło.
Ogólnie mam strasznie dziwny metabolizm i jedzac jedno solidne
danie dziennie w ciagu tygodnia schudlem 4 kg.
Najlepiej chudnie mi sie robiaz dużo brzuszków w pasie neoprenowym ale ma to ogolnie tylko wplyw na wage.
Aktualnie nie wicze ale planuje zaczac.
Codziennie chodze i bd chodzil do szkoły 5-6 km robie w ciagu 40 minut a wiec ide bardzo szybko.
W dzien przejde okołó 12 km szybkim tempem.

Nie wiem gdzie jest i czy wogole jest miarka a wiec nie bedzie obwodow








Płeć: Mężczyzna

Wiek: 16

Waga: 100

Wzrost: 187

Obwód klatki: 0

Obwód ramienia: 45

Obwód talii: 0

Obwód uda: 0

Obwód łydki: 0

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 30%

Aktywność w ciągu dnia: Szkoła

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Szybki chod, rower

Odżywianie: Jem w zasadzie to co jest w domu, dużo owocow, malo warzyw

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: Obecnie nie trenuje ale bede zaczynal na dniach w formie 3x

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Możliwe

Stosowane wcześniej diety: Brak
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2132 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23447
jadles raz dziennie przez tydzien??? nie dziw sie ze masz taka wage. Metabolizm rozpiep***y. Zacznij od ulozenia porzadnej diety na 0

"Robiac byle co, stajesz sie byle kim"

Moj dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/_GET_BIG_OR_DIE_TRYIN_by_zinko-t918364.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 67 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1902
Nie miałem czasu na wiecej posilkow ale przeczytaj ze schudlem przy tym , a jak jem po 6 posilkow malutkich dziennie to i tak utrzymuje wage.
Od zawsze miałem taką przemiane materii.

Jak mi matka obiecala da 100 zł za schudniecie 10 kg to zrzucilem to razem z niezlym kawalkiem brzuszka w tydzien.
Na mnie jakies tam diety malo co dzialaja.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2132 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23447
i co ci z tego jak schudniesz troche jak za chwile to wroci??? Mozna tak przez cale zycie tylko po co... Mowisz ze jak jesz 6 posilkow to waga stoi- powiedz co nazywasz staniem i jakie to posilki. Przy odpowiedniej diecie bez palenia miesnia bedziesz chudl 0,5kg-1kg w tydzien. Jesli jednak uwazasz ze wolisz sie glodzic i spuscic 4kg w tydzien by za chwile przybrac 4kg z bonusem to twoj wybor...

"Robiac byle co, stajesz sie byle kim"

Moj dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/_GET_BIG_OR_DIE_TRYIN_by_zinko-t918364.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 67 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1902
Dobra. To może inaczej.U mnie wszytsko jest właśnie jakis dziwne bo nigdzie nie pasuje.Już mi kilka osób to mówilo.
Jak sie przegłodze i zrzuce 4 kg to potem nie mam problemu z efektem jo-jo.Jeśli dajmy na to ważyłem 96 potem schudlem do 90 to przez miesiac ważylem cały cza te 90.
Przytylem ostatnio na rodzinnych weselach gdzie pilismy i wpie***alismy przez cale 2 dni i jedna noc. non stop.I wtedy właśnie przytylem 7 kg a potem nie pilnowalem sie i doszlo kolejne 3.

Staniem nazywam to że jeśli stosuje jakies tam dietki to wygladam tak samo-spada jedynie waga i to bardzo nieznacznie.
A jeśli jem bardzo malo i głównie białka (nigdy nie glodze sie w sposob ze nie jem wogole) to poprawia mi sie ogolny wyglad, brzuszek wydaje sie mniejszy, spadki na wadze sa takie porownywalne przy obu sposobach.
Głównie to chciałbym wygladac nie miec wage piórkowa.
Posiłk,i jak jadlem 6 razy dziennie to były:
Sniadanie -
płatki owsiane ew. jajecznica
drugie śniadanie-kanapka np. z kurczakiem itp.
Obiad-ryż z pieczona makrela
podwieczorek-jak8is banan,pomarancza,jablko
kolacja- parówki.
W dzień staralem sie wypijac okolo 1 litr mleka.

Przyznam jednak że jedzenie malych ilosci i czesto wychodzilo mi tylko przez krotkie okresy czasu i przewaznie nie bylo zbyt mozliwe ze wgledu na mój tryb żtp. życia.
A jeśli zaparlem sie sam w sobie i na sniadanie np. tak jak teraz nie jem nic, potem po powrocie do domu zjem sobie jakas rybke, ewentualnie ze 2 ziemniaki i kotleta, a na kolacje kromke z szynka, to szybciej zauwazam efekty.

Ogólnie wystepuje u mnie także cos z czym sie do tej pory nie spotkalem tzn.Gdy wstane rano mój brzuch wyglada SUPER, ale gdy wruce ze szkoly dalej widze zwisajacego bębola. Podobno ma to zwiazek ze słabymi mięsniami brzucha ale nie znam sie na tym.

Gdyby tylko udałó sie utrzymac wyglad mojego brzucha rano i przetrzymac go wtedy byłbym wystarczajaco zadowolony.
Nie udaje mi sie to jednak bez wzgledu na to jak usilnie probuje wzmocnic mięsnie..

Zinko , podpowiedz mi cos a takze po przeczytaniu tego przeanalizuj to co mowie ,
nie zalezy mi koniecznie na glodzeniu sie jednakze nie znam sie an tym mowie tylko co u mnie daje najlepsze efekty.

Powiem szczerze że na moja wage i wyglad nie pomagaly nawet jakies aeroby , rowery itp.Bardziej pomagaly natomiast wyrzeczenia , rzadsze i mniejsze posilki.

I to by byłó na tyle, dziekuje za dobrniecie do końca i prosze o porady.

Jestem troszeczke uparty ale jesli uzasadnicie sowje twierdzenia w stosunku do mnie to przyjme to.
Chodzi mi tylko o dostosowanie sie do mojego przypadku a nie wzorowanie sie na 1000 innych, odmiennych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 276 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4588
miśku, nie jestesmy twoimi rodzicami, że będziesz się z nami droczył, że jesteś uparty i chcesz uzasadnienia. nie stosujesz się do znanych, sprawdzonych i szanowanych zasad - to czego ty jeszcze oczekujesz? w******laj sobie ten 1 obiad dziennie i pogadamy jak zabierzesz sie za jakiś sport, gdy po 5 minutach będziesz jak umęczony knur.
OCZYWIŚCIE że masz mały brzuch gdy jesz tyle co nic! nie dziw się temu! bo nie masz go wypchanego żarciem. ma to swoje plusy, ale modelką nie jesteś i ocenia się poziom tłuszczu, a nie brzuchol. co z tego, że masz go małego, skoro tłuszczu jak było, tak jest? rano zawsze jest mniejszy, bo nie jesz w czasie snu, a po powrocie z magazynem energetycznym bebzun odpowiednio się zwiększa. to jest naturalne i przyzwyczajaj się z tym. chyba że tobie zależy na tym, żeby jeśc tak, aby brzuch był mniejszy, a nie żeby pozbyć się tłuszczu, to w******laj kanapeczkę o 14, droga wolna.
oczywiście nie chce mi się wytykać błędów twojej 'diety', bo jak sam pisałeś masz to w dupie. tak samo inni będą cię mieli w poważaniu, z takim podejściem daleko nie zajedziesz.
rowery ci nie pomagały? bo jak jedzie się 2 km tygodniowo to tłuszcz się z ciebie nie wyrzuca. spalanie tłuszczu to działanie długotrwałe, podparte odpowiednia dieta oraz dużą dozą aktywności. a jeśli napiszesz, że kręciłeś 9000 km dziennie, to odpowiedz to: za mało lub za rzadko.
nie ma co się dostosowywać do twojego przypadku, bo jesteś szlagierowym przypadkiem dietetycznego bufona zamkniętego na opinie innych. chcesz argumentacji, ale zaraz ją podważasz swoim widzimisię? to jeszcze oczekujesz że ktoś się tu będzie z tobą droczył i błagał 'och karo47, proszę, przejdź na dietę, dam ci 200 zł jeśli schudniesz 50 kg w dzień'? nie tędy droga kolego.
więc albo dostosujesz się, przeczytasz grzecznie podwieszone tematy, 10 wskazówek żywieniowych, ułożysz dietę do oceny z 6 posiłkami, albo spamuj sobie tutaj dalej, ale ja i nikt inny nie będzie tu zaglądać.
aha, banan out.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2132 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23447
powiem na swoim przykladzie - wazylem 104kg a obecnie jestem blisko zejscia do 90kg- jakies 2tyg zostalo pracy.

Zasadniczo za malo jesz. I na kolacje wywal parowki- wrzuc np. bialy ser z oliwa badz jogurtem naturalnym i warzywami.

Z tym brzuchem to po prostu jak go napelnisz, a masz zjechany metabolizm to wyglada na nadety poniewaz organizm nie wyrabia z przetworzeniem. Musisz ruszyc wlasnie to mielenie...

A najlatwiej ruszyc to regularnymi posilkami oraz cwiczeniami. Marsz 40min za duzo nie da. Przydalaby sie silownia - ze 3x w tygodniu. Po treningu silowym z 20-30min na biezni. W DNT HIIT lub interwaly- max 15min wysilku a efekty lepsze niz bieganie 60min...

Robiac brzuszki nie schudniesz- zwiekszysz jedynie miesnie brzucha ;)

A co do tego wesela i picia i jedzenia- oczywiscie nie popieram, jednak Polak nie wielblad pic musi. Co niedziela lecze kaca na silowni czasem i w sobote, a mimo tego wygladam w lustrze coraz lepiej - nie waga a lustro jest wyznacznikiem.

Trzymajac diete oraz cwiczac osiagniesz swoj cel. Najwazniejsze to zmienic nawyki zywieniowe. Po tygodniu wpadasz w trans i nawet juz nie musisz myslec co powinienes jesc tylko jesz ;)

I jeszcze woda - pij ok 3l dziennie.

P.S. ostry urodzinowy balet wczorajszy za mna, wiec troche gaf moglem walnac ;))

"Robiac byle co, stajesz sie byle kim"

Moj dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/_GET_BIG_OR_DIE_TRYIN_by_zinko-t918364.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 67 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1902
Dobra dzięki wielkie:

majk3-ostro ale jasno i zrozumiale o to mi chodzilo, dzieki, ale mógłbyś mniej obrażac
Przeczytalem podwieszone tematy.
A co do sportów to uprawialem więc wiem co to wysilek.
(czyli możemy gadac)
Rowerka byłó bardzo dużo przynajmniej jak dla mnie.
Około 50 km dziennie jazdy po gorkach i asfalcie.

Diety jako takiej nie ma ani nie mailem ale dobra postaram sie cos ulozyc m ale nie mam w tym żadnego doswiadczenia , tylko nie wiem czy mnie nie o*******i ktos znowu.

zinko-wielkie dzięki,o to mi chodzilo teraz cokolwiek zrozumialem.
dzieki za rady.

PS:Może i jestem szlagierowym przypadkiem dietetycznego bufona, ale jak juz mowilem nie znam sie na tym nic holery, mowilem tylko o tym jak wszytsko na mnie dziala ale jesli tak ostro bronicie sowich przekonan to albo jestescie poje**** albo to ja g**** wiem i raczej wybralbym to drugie.

W takim razie prosilbym o wiecej podpowiedzi podonych do wypowiedzi zinka, chyba że chcecie kogos o*******ic z gory na dol (pozdrawiam majk3) to prosze bardzo.

I przepraszam jeśli obrazam czyjes przekonania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 276 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4588
ale przynajmniej dotarło. teraz czekamy na dietę.

Zmieniony przez - majk3 w dniu 2010-09-12 20:38:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 793 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18023
Wiesz, stracić dużo na wadze w krótkim czasie to nie jest wielce skomplikowana sprawa, stracić sporo tłuszczu, to już inna bajka. Takie odżywianie które jak twierdzisz daje u ciebie skutki pozbawia cię dużej ilości wody i mięśni. A nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie ważne jest żeby te stracone kilogramy to było sadełko. A tego się nie da zrobić szybko. Pewnych spraw się nie przeskoczy.

Z wiedzą dietetyczną nikt się nie rodzi, ale tutaj jest (w tematach podwieszonych) pokaźny zbiór wiedzy i są artykuły napisane tak, że przy minimum wysiłku można je zrozumieć i co ważne dostosować do siebie. Poczytaj, pomyśl, ułóż dietę, nastaw się na rozsądne tempo chudnięcia(uwierz mi lepiej stracić pół kilo w tydzień ale mieć pewność że to tłuszcz), bo niestety cierpliwości tutaj potrzeba.
I wrzuć dietę na forum do poprawki.

Jeśli kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2132 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23447
dobrze ze po poscie majk3 nie uciekles stad Wazna jest motywacja i wytrwalosc. Na poczatku tez nie ogarnialem diety i co tutaj jest napisane. Dopiero w praktyce wszystko wychodzi jesli bedziesz odpowiednio zdeterminowany i zmotywowany, z przyjemnoscia bedziesz cwiczyl, a efekty ktore zobaczysz spowoduja, ze zaczniesz jeszcze ciezej.

Co do diety to wazne tez aby jesc to co sie lubi - jest duzo produktow, ktore sa zdrowe i ktore dopasujesz do swojego gustu. Zycze powodzenia i wytrwalosci. Wrzuc dietke jaka udalo ci sie sklepac

P.S. na sfd tv jest kilka ciekawych filmikow ktore szczerze polecam

"Robiac byle co, stajesz sie byle kim"

Moj dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/_GET_BIG_OR_DIE_TRYIN_by_zinko-t918364.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Próba układania diety.

Następny temat

Znaczenie odzywek w diecie

WHEY premium