Tak postawiłem na Petera...
I tak jak mówiłem,będę się bił w pierś...
Nie zgadzam się z jarzynkiem,że Peter był wrakiem...Nie był gorszy od tej pierwszej walki,ale klincze Włada mistrzowskie...Potem już nie musiał klinczować...
A to co zrobił z Peterem,to jakby nie on walczył...
Po prostu na końcu ofensywa i jak rekin się rzucił...
Włado jest lepszy niż myślałem,bo pokonał boksera niewygodnego dla siebie...
Włado stał sie bardzo dobry....
Nie wiem co powiedzieć...Robię sobie przerwę od stawiania u buków,wracam na ring w praktyce...Bo nie miałem racji jak c***...
Większość miała rację...****a kasa poszla w ****u,jak już Peter miał
podbite oko czy wy wiecie jaki to jest ból widzieć jak kasa do kosza idzie...?
Oj jednak boks to najbardziej przewidywalny sport na świecie oprócz wyjątków bukmacherzy mają gdzieś 80 % trafionych typów...
Skopiujcie sobie 10 przyszyłych walk i typów bukmacherow i porównajcie ile trafili wg kursów...Nie stawiam juz przeciw bukmacherom przez dłuższy czas...