Pat Barry

Wie ktoś może coś na temat jego przyszłości w UFC i MMA ogolnie?
Bo niby już po tym jak sie połamał w walce z CC jest ok ale nic nie słychać o żadnej walce:/ a koles jest tak spoko ze to koniec i stał sie jednym z moich ulubionych zawodnikow
Co myślicie z kim by teraz mogł powalczyć:P? komu teraz połamać nogi:P



i tak przy okazji pener jest xD

chciał bym go zobaczyć w LHW było by ciekawie a wiadomo ze by dał rade zejsc do 205 lbs
nauczyl by sie troche zapasow i bjj i wiooooo

Filmik nie działa.

Jak z kim moglby walczyc? Z kims kto nie ma zapasow i parteru, zeby mial szanse wygrac.

działa, ale trzeba oglądać na youtubie. Ja tam go lubie, fajnie się go ogląda, ale tylko jak walczy w stójce

Dobry zawodnik,sympatyczna osoba.Szukałem właśnie kiedyś jego filmików z mma,ale prócz UFC nic nie znalazłem,a rozchodziło mi się o wcześniejsze z Combat Usa.Więc jakby się ktoś znalazł,kto takowe posiada to dołączam się.W stójce samej gość wymiata ,dobry lewy jak u CC.

dobra wixa to podstawa :D

Jednowymiarowy, musi koniecznie poprawić parter inaczej może daleko nie zajechać, tym bardziej, że daje się dość łatwo sprowadzać do parteru. Kondycja raczej też nie jest jego mocną stroną.

Sympatyczny gościu z niego. Parodia Vikinga mnie roziebała.

Pat partying like it was 85'...

http://www.sherdog.net/forums/f7/shoop-wasted-pat-barry-1309903/







Gość jest zayebisty, szkoda, że nie ma żadnego właściwie żadnego godnego wzmianki grapplingu...

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2010-09-04 13:52:52

Typ jest nieziemskim dzikiem w stójce i ma świetne poczucie humoru, ale we współczesnej ciężkiej nie ma szans.

Jest za mały, za bardzo masuje, co odbija się na kondycji i nie ma parteru ani zapasów.

On, tak jak Tyson na przykład, ma bardzo masywne uda i zawsze będzie ciężki dość jak na swój wzrost, ale do LHW mógłby zejść. Tyle, że w LHW poziom jest jeszcze wyższy, a zawodnicy jeszcze lepsi przekrojowo niż w ciężkiej.

W czasach Pride, gdy poziom był niższy, a jednowymiarowi zawodnicy mieli jeszcze szanse zarządzić, Pat Barry byłby gwiazdą na miarę CroCopa czy Marka Hunta.

Dziś może być jedynie średniakiem ostro koszącym słabiaków, a przegrywającym w parterze lub ze względu na rozmiary z lepszymi średniakami.

Nie widzę go z typami takimi jak Lesnar, Carwin, Overeem itp itd.

Myślałem, że Pat ma z 25 lat max, patrzę na wikipedi a tu już 31.. Szkoda bo już chyba zbyt wiele nie zwojuje w UFC. Może by spowrotem próbował swoich sił w K1? Albo parter i zapasy trenowane do oporu.