chciałbym troche przypakować i chce sobie wziąść testosteron
sprawa jest taka że nie zajmuje się bodybuildingiem.Ogólnie trenuje SW ale chciałbym przy tym spoko wyglądać i mam taką rozkminke żeby teraz sobie wskoczyć na splita i ograniczyć SW na 6 tygodni .Mam propka testovisa w szufladzie z poprzedniej bomby na bank legit i nie wiem jak to rozkminić:
1. czy teraz zrobić mase na tym propku i potem ciągnąć propka jako antykatabolik (bo później przejde ze splita na fbw )
2. czy spróbować zrobić mase na sucho(bo jak na splita wskoczyłem rosne w oczach),i potem se tego propka dziabnąć ze 100 e2d przez pare miechów jako antykatabolik przy sotrych treningach sw??
jak sądzicie którą opcje wybrać ???osobiście jestem za jedynką bo już sie bomby nie moge doczekać