Tak czytam zagraniczne serwisy i nie pozostawili na Adamku suchej nitki.
"Adamek pokazał, że nie jest jeszcze gotowy na braci Kliczko, strasznie się męczył, aby pokonać 38-letniego Michaela Granta. Adamek po prostu jest za mały i za słaby. W pojedynku z rywalem, z którym nie powinien mieć kłopotów udowodnił, że nie jest tej samej klasy pięściarzem, co bracia Kliczko" - pisze Rob Smith.
"Przez pierwsze sześć rund Polak na tle wolnego Granta wyglądał dobrze. Amerykanin wyprowadzał bardzo mało ciosów w pierwszej fazie walki. Grant dobrał się do Adamka w szóstej rundzie, kiedy potężnym prawym wstrząsnął rywalem i spowodował rozcięcie nad jego prawym okiem" - czytamy na eastsideboxing.com.
Smith uważa, że chociaż "Góral" był lepszy od Granta, to walka z Amerykaninem pokazała, że Adamek nie ma czego szukać w pojedynku z braćmi Kliczko.
"To oczywiste, że Adamek wygrał, ale punktacja sędziów była niedorzeczna (117-111, 118-110, 118-111). Moim zdaniem Adamek wygrał jedną lub dwoma rundami. Pokonał faceta, którego musiał pokonać, aby udowodnić światu, że jest gotowy przeciwstawić się braciom Kliczko. Teraz, widzę Adamka znokautowanego po czterech, pięciu rundach w walce z którymkolwiek z braci Kliczko. Uważam, że tacy ciężcy jak Eddie Chambers, Denis Bojtsow, David Haye, Aleksandr Powietkin, Aleksandr Dimitrenko,
Odlanier Solis, Kevin Johnson, Samuel Peter również pokonaliby Adamka. Jest wielu innych pięściarzy wagi ciężkiej, którzy bardziej zasługują na walkę o tytuł" - przekonuje Smith.
z tłumaczenia wp
Panowie z "Ringu", również nie pieją z zachwytu.
Zmieniony przez - Kotaro w dniu 2010-08-22 14:25:23
Zmieniony przez - Kotaro w dniu 2010-08-22 14:26:53
Zmieniony przez - Kotaro w dniu 2010-08-22 14:27:50