Nie ważne co powiesz.... ważne co zrobisz!
...
Napisał(a)
uciekaj i rozpylaj gaz pieprzowy lub gaz na psy :) z daleka poczują to odpuszczą.
...
Napisał(a)
rozmawiałem z kompetentną osobą która mi powiedziała że ABSOLUTNIE nie jechać szybko. Trzeba zwolnić bo pies ma zakodowane że jak coś ucieka (czyt. jedzie szybko) to goni. Inaczej sytuacja wygląda gdy jest wataha psów a takie też się zdarzają. Wtedy trzepa depnąć i uciekać gdyż każdy pies jeden przez drugiego i wtedy może dojść do ugryzienia więc jazda wolna nie ma sensu.
...
Napisał(a)
A czy wataha to już są 2 jamniki??
Bicycle, bicycle I want to ride my bicycle I want to ride my bike
...
Napisał(a)
a od kiedy jamnik podskoczy do nogi jak masz je w górze? :D niestety duże psy też potrafią zaatakować, a dzwoni się w takich sytuacjach do straży miejskiej, nie na policję.
Zmieniony przez - kerigan w dniu 2010-08-16 17:03:31
Zmieniony przez - kerigan w dniu 2010-08-16 17:03:31
my way or the highway!
...
Napisał(a)
mihufan -> prawda Również jestem tego zdania...
oraz
Podobno psy wyczuwają gdy człowiek się boi więc na spokojnie albo szybciej przejedź koło nich.
to również prawda
Ja mimo iż nie jestem 'kolarzem', a jeżdzę sobie typowo rekreacyjnie w normalnych ciuchach "Góralem" po drogach i nie tylko, to uważam iż bezpańskie psy stanowią poważny problem. Nieraz jadąc sobie byłem zaatakowany, a nie mam zamiaru zapjerdalać 40 km/h aby uciec - niektore psy są naprawde szybkie.
Generalnie schodzę z roweru i go prowadzę - ale to chyba nie najlepszy pomysł...
Gdyby zaatakował mnie jamnik to kop w głowę i K.O jest
ale
miałem już nawet przypadki agresji ze strony Pittbuli i wtedy to tragedia musiałem odpuścić, zawrócić i spjerdalać - całe szczęscie że to była bardzo stroma górka . Zjezdzałem z prędkością prawie 60 km/h a ten pies nie odpuszczał i długo biegł za mną
KAPSAICYNA w takim pistolecie będzie skuteczna na psy??
http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Pistolety-gazowe-RMG/Pistolet-gazowy-KOLTER-RMG-19/1339
Oraz zawsze podkreślam - rower jest moją tarczą, zawsze można się nim zasłonić przed psem
oraz
Podobno psy wyczuwają gdy człowiek się boi więc na spokojnie albo szybciej przejedź koło nich.
to również prawda
Ja mimo iż nie jestem 'kolarzem', a jeżdzę sobie typowo rekreacyjnie w normalnych ciuchach "Góralem" po drogach i nie tylko, to uważam iż bezpańskie psy stanowią poważny problem. Nieraz jadąc sobie byłem zaatakowany, a nie mam zamiaru zapjerdalać 40 km/h aby uciec - niektore psy są naprawde szybkie.
Generalnie schodzę z roweru i go prowadzę - ale to chyba nie najlepszy pomysł...
Gdyby zaatakował mnie jamnik to kop w głowę i K.O jest
ale
miałem już nawet przypadki agresji ze strony Pittbuli i wtedy to tragedia musiałem odpuścić, zawrócić i spjerdalać - całe szczęscie że to była bardzo stroma górka . Zjezdzałem z prędkością prawie 60 km/h a ten pies nie odpuszczał i długo biegł za mną
KAPSAICYNA w takim pistolecie będzie skuteczna na psy??
http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Pistolety-gazowe-RMG/Pistolet-gazowy-KOLTER-RMG-19/1339
Oraz zawsze podkreślam - rower jest moją tarczą, zawsze można się nim zasłonić przed psem
"Everyone has a plan until they get punched in the face."
...
Napisał(a)
Wozić bidon i jak podbiegnie to lac woda w ryja :] Skutkuje to na spach sam to testowałem wiele razy :]
...
Napisał(a)
Ciekawy sposób z tym bidonem, ja do tej pory nie spotkałem się z watahą groźnych psów. Do tej pory spierdzielałem przed takimi psami i plułem zazwyczaj. Gorzej z watahą ludzi. Kiedyś jadąc pod górę na najwyższej kasecie zostałem zatrzymany przez jakiegoś łebka pod zarzutem 'masz problem'.
Bicycle, bicycle I want to ride my bicycle I want to ride my bike
...
Napisał(a)
Krzykniej O ****..a bede zygał :] albo na cała kopare Ludzie babie torebke kradna :]sprawdzałem to na alejkach rowerowych pod wawelem :]
...
Napisał(a)
ja dzisiaj jechałem motorowerem
i jakiś owczarek niemiecki wyskoczył mi speniałem się
i odruchowo manetką w duł
patrze 45km/h biegnie 50km/h dalej biegnie 60 km/h już się zmęczył
jak bym jechał rowerem to by mnie zjadł
i jakiś owczarek niemiecki wyskoczył mi speniałem się
i odruchowo manetką w duł
patrze 45km/h biegnie 50km/h dalej biegnie 60 km/h już się zmęczył
jak bym jechał rowerem to by mnie zjadł
Polecane artykuły