Moje p4p:
- Anderson Silva
- Jones
- GSP / Aldo
Favs: A. Silva, Rashad, Shogun, Fedor,t he Reem, Palhares, B.J. Penn, GSP, Machida, Aldo, Jones
...
Napisał(a)
Jeszcze w grę wchodzi BJJ, gdzie mamy parę niewiadomych :)
...
Napisał(a)
Podoba mi się taka dyskusja, wypowiedzcie się jeszcze np. w temacie o Strikeforce Houston, to może przynajmniej wszystkie normalne tematy razem wzięte dogonią pitolenie o Pudzianie.
A co do siły haka Kongo, to wiadomo że to pewnie nie 100% tego co Cheick może dać , ale hacor jednak konkretny i to się liczy.
Cain nie stracił głowy dosłownie i w przenośni.
A co do siły haka Kongo, to wiadomo że to pewnie nie 100% tego co Cheick może dać , ale hacor jednak konkretny i to się liczy.
Cain nie stracił głowy dosłownie i w przenośni.
"Only he who battle wins.
The scald sang to their kings.
Let the battle be fought to be won"
...
Napisał(a)
Ogólnie od kilku walk już licze cały czas na Dos Santosa i za nim jestem, nareszczcie dostał walke o tytuł i to jemu z całej trójki kibicuje, jednak wiem że obstawiać tu nie ma co, bo dopóki panowie nie zawalczą ze sobą, nie ma co porównywać.
A jak bym musiał stawiać, to obiektywnie sie przyznam że sie nie zdziwie jak Brock pokona jednego i drugiego. W walce wieczoru na UFC121 stawiam na Lesnara. I tym samym uważam że jest on cięższym przeciwnikiem dla Cigano niż Cain. Jednak MMA to MMA, i ostatnie czasy pokazały że takie pitolenie i różne teorie po dniu walki można sobie w dupe wsadzić
Tak naprawde dalej nie wiemy nic o BJJ Juniora. Może być tak, że zostanie w walce o tytuł obalony, nie uda mu się obrona przed nim, ale wyciągnie jakies magiczne submission i zostanie mistrzem A w stójce Lesnar ani Cain raczej szans z nim nie mają.
Kibicuje Juniorowi, chciałbym żeby chłop zdobył pas i pozamiatał w HW.
Obiektywnie patrząc, faworytem jest Lesnar.
Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2010-08-12 22:01:12
A jak bym musiał stawiać, to obiektywnie sie przyznam że sie nie zdziwie jak Brock pokona jednego i drugiego. W walce wieczoru na UFC121 stawiam na Lesnara. I tym samym uważam że jest on cięższym przeciwnikiem dla Cigano niż Cain. Jednak MMA to MMA, i ostatnie czasy pokazały że takie pitolenie i różne teorie po dniu walki można sobie w dupe wsadzić
Tak naprawde dalej nie wiemy nic o BJJ Juniora. Może być tak, że zostanie w walce o tytuł obalony, nie uda mu się obrona przed nim, ale wyciągnie jakies magiczne submission i zostanie mistrzem A w stójce Lesnar ani Cain raczej szans z nim nie mają.
Kibicuje Juniorowi, chciałbym żeby chłop zdobył pas i pozamiatał w HW.
Obiektywnie patrząc, faworytem jest Lesnar.
Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2010-08-12 22:01:12
...
Napisał(a)
BJJ rzeczywiście jest niewiadomą, ale myślę, że ten element ma mniejsze znaczenie. Chociaż może być kluczem (dosłownie )
Co do pojedynku z Kongo to Cain pokazał twardy łeb. Francuz na swoim koncie ma między innymi mistrzostwo świata w muay thai, więc miał zdecydowanie mniejsze szanse.
Ogólnie waga ciężka w UFC stała się naprawdę ciekawa i cieszy, że mamy nowe talenty w tej dywizji.
Co do pojedynku z Kongo to Cain pokazał twardy łeb. Francuz na swoim koncie ma między innymi mistrzostwo świata w muay thai, więc miał zdecydowanie mniejsze szanse.
Ogólnie waga ciężka w UFC stała się naprawdę ciekawa i cieszy, że mamy nowe talenty w tej dywizji.
...
Napisał(a)
Caly czas ta sama dyskusja zobaczcie jakie opinie mieli Fedor i Anderson tak samo bedzie z lesnarem:)
...
Napisał(a)
"A co do siły haka Kongo, to wiadomo że to pewnie nie 100% tego co Cheick może dać , ale hacor jednak konkretny i to się liczy. "
Kongo to jak bił Velasqueza czyli najpierw z odchylenia a potem bez pełnego skrętu tułowia i nóg, więc efektownie wyglądające i mocne, ale dające się przetrzymać Ani razu go chyba Kongo idealnie nie trafił.
To tak jak z tymi "pillow hands" Velasqueza. Jak się przyjrzy dokładnie to widać, że np. jak Stojnica w stójce obijał to walił szybko, ale ciosy nie miały prawa być bardzo mocne, za to z Nogiem zrobił wszystko idealnie i Nog nie miał prawa tego silnego ciosu przetrwać Fedor Noga w 3 walce uderzał podobnie, ale albo Nog się przyklejał albo nie szedł na dobitkę na ziemię. Generalnie takie niuanse często powoduje złudne wrażenie czyjejś bardzo mocnej szczęki albo bardzo słabego ciosu i czasami efektownie wyglądający cios jest mniej oszałamiający niż pozornie słabszy...
Zmieniony przez - greg 82 w dniu 2010-08-12 22:25:06
Kongo to jak bił Velasqueza czyli najpierw z odchylenia a potem bez pełnego skrętu tułowia i nóg, więc efektownie wyglądające i mocne, ale dające się przetrzymać Ani razu go chyba Kongo idealnie nie trafił.
To tak jak z tymi "pillow hands" Velasqueza. Jak się przyjrzy dokładnie to widać, że np. jak Stojnica w stójce obijał to walił szybko, ale ciosy nie miały prawa być bardzo mocne, za to z Nogiem zrobił wszystko idealnie i Nog nie miał prawa tego silnego ciosu przetrwać Fedor Noga w 3 walce uderzał podobnie, ale albo Nog się przyklejał albo nie szedł na dobitkę na ziemię. Generalnie takie niuanse często powoduje złudne wrażenie czyjejś bardzo mocnej szczęki albo bardzo słabego ciosu i czasami efektownie wyglądający cios jest mniej oszałamiający niż pozornie słabszy...
Zmieniony przez - greg 82 w dniu 2010-08-12 22:25:06
...
Napisał(a)
Ja stawiam na JDS i sądzę, że skoro jest Brazylijczykiem to bjj ma dość dobrze opanowane.
"I can't allow myself to be ordinary!"
...
Napisał(a)
Lesnar i Velasquez nie powinni mieć jakiś dużych problemów, aby obalić Dos Santosa. Kluczowe może być utrzymanie walki w parterze i tu jednak dawałbym dużo większe szanse Lesnarowi jako temu całkiem dużo większemu od JDS, a Velasquez niestety takiej przewagi nie ma. Lesnar dzięki swojej przewadze fizycznej powinien skutecznie utrzymywać Dos Santosa w parterze i tam obijać ile wlezie, a nawet przy odrobinie szczęścia pokusić się o jakąś dźwignię czy coś takiego. Tak czy inaczej raczej nie powinno być jakiejś dużej różnicy między nimi w umiejętnościach parterowych i nie spodziewałbym się wygranej przez poddanie któregokolwiek z nich, ale mimo wszystko takie zakończenie walki jest możliwe. Którykolwiek z nich będzie chciał walczyć w stójce z JDS to polegnie, bo ma nad nimi w tym aspekcie zbyt dużą przewagę.
Taktyka na Dos Santosa w ich przypadku wydaje się prosta, Lesnar i Velasquez powinni wykorzystać to w czym są najlepsi czyli zapasy, a unikać tego w czym Dos Santos jest najlepszy czyli stójka.
Trochę za wcześnie ta dyskusja z kim może wygrać Dos Santos. Zobaczymy co pokaże Lesnar i Velasquez na ufc 121, być może zaprezentują dużo lepiej niż pod czas swoich poprzednich walk.
Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2010-08-12 23:34:46
Taktyka na Dos Santosa w ich przypadku wydaje się prosta, Lesnar i Velasquez powinni wykorzystać to w czym są najlepsi czyli zapasy, a unikać tego w czym Dos Santos jest najlepszy czyli stójka.
Trochę za wcześnie ta dyskusja z kim może wygrać Dos Santos. Zobaczymy co pokaże Lesnar i Velasquez na ufc 121, być może zaprezentują dużo lepiej niż pod czas swoich poprzednich walk.
Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2010-08-12 23:34:46
Poprzedni temat
Czy warto inwestować w drogie rękawice
Następny temat
treningi i silownia 14l
Polecane artykuły