Proszę o ocenę diety i treningu

A może się Obli orjentujesz jak zrobić soczewicę. Przyznam szczerze że wczoraj kupiłam i na opakowaniu jest napisane że mam moczyć i gotować45 min. A Akneraj zalewała na 10 min wrzątkiem i gotowe. Może ja kupiłam jakąś inną? Sory za głupie pytania ale google mi za duzo nie mówi w tej kwestii :D

soczewica sie szybko gotuje ale zalezy od gatunku, zielna dluzej ok 30min czerwona w 5-7min jest gotowa, Wiec nie moge jednoznacznei powiedziec Ale moczyc nie trzeba wsyp zagotuj i jak zacznie pachniec sprawdz czy juz miekka i tyle Przyprawiasz po ugotowaniu

Witam ponownie, po miesiacu Na początku bardzo chciałam podziękować Obliques za pomoc i wszelkie rady jakie od niej dostałam. Wreszcie ruszyła cała moja redukcja i w tym momencie jestem zadowolona ze swojego ciała jak nigdy wcześniej Z talii zleciało 7 cm, z uda 3 cm i z łydki 1 cm. No i najważniejsze 1 cm w bicu więcej Przy napięciu oczywiście.Brzuch zarysowany, uda już lepiej, chodzę nawet w sukienkach . No i ogólnie zaj***biście, ale do czego zmierzam. Po pierwsze zastanawiam się jak to możliwe, że schudłam tylko w przybliżeniu 1 kg. Mam nadzieję, że nie schudłam kosztem mięśni .... Po drugie zbliża się czas regeneracji i tygodniowej przerwy w redukcji. Jadę nad morze i założyłam, że będę biegać ok godziny codziennie,a boję się, że nie zdołam zjeść odpowiedniej ilości białka, bo wiadomo plaża itp. komu chciałoby się jeść kurę na plaży No i wpadam w paranoję, że tymi aerobami i zmniejszoną ilością białka i wogóle wyliczonego jedzenia stracę coś o co walczyłam od kwietnia, spalę swoje mięśnie. Niechcę stracić nawet grama.I na dodatek przytyję. Rozumiem, że tak się chyba nie da, ale proszę o rady jak powinnam postępować na tych wakacjach, czy przejmować sie browarkiem, który od czasu do czasu może wpaść , tym że nie będę jadła odpowiedniej ilości kalorii i btw... Zabieram "produkty", ale wiadomo jak to jest. Przez to wszystko odechciewa mi się tego całego wyjazdu.

czasami warto sie wyluzowac, do utrzymania miesni wystarczy troche cwiczen, nie trzeba tak wiele i raptem 1,5g bialka na kilo, a nawet troche mniej.
Jak bedziesz jadla rozsadnie, nie obzerala sie codzinnie zapiajac litrami piwa, to sie nic nie stanie

Ciesze sie ze tak ladnie schudlas, nie wazne sa ilosci, wazne ze jestes zadowolona