W piątkowy wieczór 18 czerwca we Wrocławiu, odbyła się długo oczekiwana gala MMA Pro Fight 5, ze świetną jak na warunki polskie obsadą zawodników. Nie brakowało doświadczonych fighterów, nawet z epizodami w UFC czy zagranicznych gości, którzy mają status gwiazd w swoich krajach. Gala była kontynuacją wcześniejszych imprez Pro Fight, które zaznaczyły swoją obecność na coraz bardziej konkurencyjnym rynku sportów walki. Mimo wielu obaw gala zakończyła się sukcesem, tak sportowym jak też frekwencyjnym bowiem z informacji otrzymanych na gorąco od organizatora wynika, iż widowisko obejrzało około 1500 osób. Sponsorem Gali była firma TREC NUTRITION, której materiały promocyjne były doskonale widoczne w każdym miejscu hali. Wszyscy zawodnicy bez względu na wynik stoczonych walk otrzymali atrakcyjne torby sportowe TREC wypełnione odżywkami, suplementami oraz firmową odzieżą.
Najważniejszy był jednak aspekt sportowy i tu polscy widzowie mogą czuć się usatysfakcjonowani. Miało też być "ciężkie" MMA i było - chociaż najbardziej cieszy sukces zawodnika wagi lekkiej w hali "Orbita". W walce wieczoru młody talent polskiego MMA Marcin Held (9-1) z Bastionu Tychy pokonał doświadczonego Brazylijczyka Jeana Silvę (17-11-3), co jak na razie jest największym sukcesem Polaka. Wygrana w drugiej rundzie była co prawda okupiona poważną kontuzją kolana Silvy, ale była ona wynikiem ataków polskiego fightera, który atakował dźwignią na nogę i uderzeniami w 2 rundzie. Pierwszą rundę ku radości i zaskoczeniu wszystkich Polak dominował i zdecydowanie wygrał, prezentując dobre akcje i warsztat BJJ. Wielkie brawa dla zawodnika i życzenia powrotu do zdrowia dla rywala, który natychmiast po walce został odwieziony do szpitala.
W poprzedzających pojedynkach działo się nie mniej ciekawie i tu dominowały ciężkie kategorie. Powracający po wielu latach przerwy Temistokles Tereresiewicz (2-3-2), walczył dość twardo z weteranem UFC i posiadaczem czarnego pasa Jiu-Jitsu z Brazylii Mario Neto (11-5). Słynny "Sucata" stacjonujący w Anglii był bliski poddania polskiego weterana MMA. Polakowi udało się jednak wybronić i należy uznać to za sukces z uwagi na przerwę i różnicę doświadczenia. Decyzją nie mogła być inna jak zwycięstwo na punkty Brazylijczyka.
W kolejnej walce niemożliwej rzeczy dokonał Przemysław "Balon" Biskup (7-1) z Poznania. Pokonał on na punkty słynnego Litwina Tadasa Rimkeviciusa (16-6) ważącego 133 kg! Litwin miesiąc temu sprawił ogromne kłopoty trenującemu z Biskupem - Rafałowi Dąbrowskiemu i walkę unieważniono wówczas. Teraz pojedynek był twardym starciem a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie zwycięstwo sędziowie przyznali Biskupowi, dwa do remisu, ale zawodnik ten po walce długo dochodził do siebie. To również jak w przypadku Helda największy sukces sportowy Poznaniaka.
Siódme zwycięstwo odniósł półciężki Krzysztof Piechota (7-0), który na punkty pokonał Łukasza Porębskiego (2-2) z olsztyńskiego "Arrachiona", po niezłej walce w której dominował zwycięzca. Z kolei najcięższy polski zawodnik Jacek Piersiak (0-1) ważący 165 kg nie dał rady białoruskiemu komandosowi Jurijowi Dobko (1-0) i po wielu atakach i próbach sprowadzeń walkę musiał przerwać lekarz, bo Polak doznał rozcięcia.
Wreszcie dobrze zaprezentował się Daniel Omielańczuk (2-2), który poddał Błażeja Wójcika (1-1) w pierwszej rundzie. Podobnie tyle, że efektownym trójkątnym duszeniem wygrał Jordan Błoch (4-3) pokonując mało doświadczonego Łukasza Stronga (0-1-1). Zaskoczeniem może być porażka Arkadiusza Jędraczki (2-3) z Nastula Team z debiutującym Maciejem Kriwienokiem (1-0), który poddał rywala dźwignią na rękę. Wielu fanów czekało na powrót do walk MMA, zawsze widowiskowo walczącego Igora Kołacina (3-6), który pokonał Artura Muszyńskiego (0-1) zmuszając do przerwania sędziego w drugiej rundzie.
Wyniki walk:
1.Kategoria 84 kg.: Krzysztof Jotko pokonał Roberta Balickiego przez decyzję 3-0 (2 x 5:00 min)
2.Kategoria 77 kg.: Jakub Boczek pokonał Mariusza Andrukonisa przez poddanie (armbar) w 1 rundzie (1:36 min)
3.Kategoria 93 kg.: Igor Kołacin pokonał Artura Muszyńskiego przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:15 min)
4.Kategoria 93 kg.: Maciej Kriwienok pokonał Arkadiusza Jędraczkę przez poddanie (armbar) (3:50 min)
5.Kategoria +93 kg.: Daniel Omielańczuk pokonał Błażeja Wójcika przez poddanie (rear naked choke) w 1 rundzie (1:30 min)
6.Kategoria 81 kg.: Jordan Błoch pokonał Łukasza Stronga przez poddanie (triangle choke) w 2 rundzie (2:52 min)
7.Kategoria +93 kg.: Jurij Dobkov pokonał Jacka Piersiaka przez TKO (kontuzja) w 2 rundzie (4:40 min)
8.Kategoria 93 kg.: Krzysztof Piechota pokonał Łukasza Porębskiego przez decyzję 3-0 (2 x 5:00 min)
9.Kategoria +93 kg.: Przemysław Biskup pokonał Tadasa Rimkeviciusa przez niejednogłośną decyzję 2-0 (2 x 5:00 min)
10.Kategoria +93 kg.: Mario Neto pokonał Temistoklesa Teresiewicza przez decyzję 3-0 (2 x 5:00 min)
11.Walka wieczoru - 70 kg.: Marcin Held pokonał Jeana Silva przez TKO (kontuzja) w 2 rundzie (2:22 min)
Źródło: PROFIGHT.PL
Pozdrawiamy!
TREC TEAM
Zmieniony przez - TREC w dniu 2010-06-22 10:41:37
WORLD'S BEST SPORT AND FITNESS SUPPLEMENTS