Strongman powinien być wysoki,a wiąze sie to przede wszystkim z pewnym konkurencjami jak np. kule czy schody,natomiast w kulturystyce wysoki wzrost może być probleme,acz nie przeszkodą, PRoblem polega na łapaniu masy- tak jak wspomniałes inaczej wygląda 47 cm przy 175 cm,a inaczej przy 190 cm,durga rzecza są jakże wazne proporcje ciała- wysoki wzrost to długie konczyny i ciezko jest ówczas i świetne proporcje,przychodzi to z czasem i masą.
Moje serce na dzien dzisiejszy jest w doskonałej formie- bynajmniej tak mi sie wydaje :) Nie odczuwam żadnych bólów,pieczeń czy nierównomiernych skurczow. Myśle,że to przede wszystkim zasługa zbilansowanej diety z której wyeliminowałem tłuste mięsa (oczywscie raz na jakis czas sobie pozowle),alkoholu prktycznie nie pije nie wspominając już o innych używkach czy papierosach. Jeśli moge sobie pozwolic na bardzo cięzki trening siłowy,intensywne aeroby ,a do tego czasami dla rozrywki treningi boksu w takim bądź razie jest dobrze :)
Jeśli chodzi o mase,to gdy trenowałem strongman nie zwracałem uwagi na sylwetke tylko siłe,wiec ciezko jest mi określić kiedy łatwiej łapalem mase. Jesli patrzec tylko na wage no to podczas treningow strong ważyłem 97kg,ale z bardzo wysokim bf%,natomiast dzisiaj jestem lżejszy jakieś 7 kg,natomiast wymiary są takie same,a widze mięsnie brzucha :) Myśle,że masa ktora dysponuje to przede wszystkim zasługa diety i genu :)
W amatorskiej kulturystyce nie ma profitów z wygrnaje- często mówie,że to sport głownie dla prestiżu,ale mając głowe na krau owy prestiz można w pewien spobó obrocic w profity. Nie wiem czy wiesz,ale nie wielkia ilość ZAWODOWCÓW może sobie pozwolić pisząc w CV w rybryke zawód wpisać "kulturysta". Jest to oczywscie przenośnia,ale prawda jest taka,że tylko kilku zawodnikow z czołowki Pro moze sobie pozwolic na prowadzenie zycia na wysokim poziomie tylko będąc zawodnikiem.
Moje plany na dzien dzisiejszy,to MP juniorów w tym roku. Jak już napisałem są to plany,wszystko robie w kierunku tych zawodów,ale wszystko zweryfikuje czas :)
Dzięki serdeczne za pochlebną opinie- nie ma ak naprawde co podziwiac,bo jeszcze przede mna bardzo długa droga,a póki co to ja podziwiam a nie jestem podziwiany :)
To jest hardcore,to jest Animal...wytrzymasz!?