I- Drążek (szeroko,nachwyt)- 3x 12 pow.
II- Martwy ciąg (robie go od niedawna)- Piramida 15-12-10-8-6 pow.
III- Podciąganie hantla do klatki- 4x 8 pow.
IV- Sciąganie linki do klatki (nachwyt,podchwyt stosuje na przemian,co tydzien inaczej)- 3x 10 pow
V- Ściąganie linki górnego wyciągu w opadzie- 3x 12 pow.
Po takim treningu przewaznie nie moge się podrapac po lędźwiach :P
Einsteein- nogi wyglądają ciut lepiej,bo dopiero na 4 tygodnie przed tymi zawodami zmieniłem trening,kotry zacząl dawac porzadane efekty. Obecnie nogi sa moim priorytetem. We wtorek robie same "czwórki" po których nie moge chodzic na drugi dzien,a w piątek z plecami robie "dwójki". Mam nadzieje,że coś z tego będzie.
To jest hardcore,to jest Animal...wytrzymasz!?