...
Napisał(a)
no ciekawe teraz tylko znaleść węgle o tym niskim ig i jedziemy z tym;]
...
Napisał(a)
Dotarłem do końca... i żadna negatywna opinia mi się nie nasuwa. Jeśli o mnie chodzi to ten sport uratował mi życie i pewnie jak Dzaro pozostanę mu wierny do końca... a ludzie zawsze zazdrościli, zazdroszczą i będą zazdrościć wszystkiego i tu niema znaczenia w czym jesteś dobry bądź też co posiadasz. Im więcej masz przyjaciół tym więcej masz wrogów taka kolej rzeczy. Pozdrawiam i chylę czoła...
Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu to wszystko jest na swoim miejscu...
...
Napisał(a)
fajna historia no i forma dobra w chvvj strach pomyśleć co bedzie pózniej
mam pytanie co stosujesz na roztępy zauważyłem ze dorobiłes sie na klacie w okolicach barków ale sa prawie nie widoczne sam mam ten problem niestety moje sa jakby sine i ten stan sie utrzymuje juz od dluższego czasu
mam pytanie co stosujesz na roztępy zauważyłem ze dorobiłes sie na klacie w okolicach barków ale sa prawie nie widoczne sam mam ten problem niestety moje sa jakby sine i ten stan sie utrzymuje juz od dluższego czasu
off
...
Napisał(a)
Z tymi węglami jest dokładnie tak jak napisał Pierog89. Z czystym sumieniem moge Wam polecic tą diete i to nie zaleznie od okresu. Zarówno dla redukcji jak i dla masy ta dieta sie sprawdza,ale warunek jest taki,że węgle na noc i kalorie z nich musza byc wliczone w dzienny bilans,wtedy nie ma możliwości żeby Nas "podlało". Węgle muszą rzecz jasna o niskim IG i osobiście polecam brązowy ryż lekko niedogtowany.
Dziękuję za wszystkie pochlebane opinie na temat mojej osoby i mojej sylwetki. Już wcześniej wiele razy podkreślałem- robie,to co kocham i to w czym czuję się jak ryba w wodzie i bezwzględu na opinie osób "trzecich" nie zamierzam zmieniac pasji czy wkładac w nia mniej serca. Jedno tylko chciałem podkreślic- często słyszy się,że cały rok trzeba cisnąc ostro co wg. mnie wierutną bzdurą. Organizm ludzki jest jak maszyna,gdy jest zbyt czesto używany ponad przeciętnosci w koncu sie przegrzewa i mamy odwrotny skutek do zamierzonego. JEst okres pracy,czyli masa,starty itd. ale sa też chwile kiedy można i nawet trzeba zwolnic i życ troche inaczej. Uwierzcie mi,że powrot do ciękiej pracy po dorbych wakacjach jest sama przyjemnością,a efekty dużo dużo lepsze. Oczywiscie cały czas nawiązuje do siłownie/kulturystyki. Moj najbliższy start,to MP juniorów 2010,wiec mam troche czasu,aby odpoczac,zrobic mase,a potem solidnie sie przygotowac. Wbrew temu co napisałem wczesniej o tej przerwie ona sie u mnie pojawiła z tym,że nie tak jak to sobie nie którzy wyobrażają. Gdy trenuje ciezko nie ma mowy o imprezowych weekendach czy żarciu pizzy w tygodniu,bo raz że potrzebuje regeneracj,a dwa że dieta to podstawa,natomiast teraz poza sezonem piwko w weekend mnie nie przeraża,a frytki w tygodniu nie są mi obce hehe Tyle tylko,że trzeba pamietac,że jednak są pewne granice ktorych sie nie przekracza
A co do rozstępow- nie walcze z nimi,bo to wg. mnie walka z wiatrakami. Jesli ronsiemy to one i tak znow sie pojawią,zresztą to dłuuga walka na lata,a ja nie mam czasu martwic sie o rozstępy Nie wiem od czego zalezy ich kolor,byc moze od genetyki,byc moze od karnacji- naprawde nie wiem.
Dziękuję za wszystkie pochlebane opinie na temat mojej osoby i mojej sylwetki. Już wcześniej wiele razy podkreślałem- robie,to co kocham i to w czym czuję się jak ryba w wodzie i bezwzględu na opinie osób "trzecich" nie zamierzam zmieniac pasji czy wkładac w nia mniej serca. Jedno tylko chciałem podkreślic- często słyszy się,że cały rok trzeba cisnąc ostro co wg. mnie wierutną bzdurą. Organizm ludzki jest jak maszyna,gdy jest zbyt czesto używany ponad przeciętnosci w koncu sie przegrzewa i mamy odwrotny skutek do zamierzonego. JEst okres pracy,czyli masa,starty itd. ale sa też chwile kiedy można i nawet trzeba zwolnic i życ troche inaczej. Uwierzcie mi,że powrot do ciękiej pracy po dorbych wakacjach jest sama przyjemnością,a efekty dużo dużo lepsze. Oczywiscie cały czas nawiązuje do siłownie/kulturystyki. Moj najbliższy start,to MP juniorów 2010,wiec mam troche czasu,aby odpoczac,zrobic mase,a potem solidnie sie przygotowac. Wbrew temu co napisałem wczesniej o tej przerwie ona sie u mnie pojawiła z tym,że nie tak jak to sobie nie którzy wyobrażają. Gdy trenuje ciezko nie ma mowy o imprezowych weekendach czy żarciu pizzy w tygodniu,bo raz że potrzebuje regeneracj,a dwa że dieta to podstawa,natomiast teraz poza sezonem piwko w weekend mnie nie przeraża,a frytki w tygodniu nie są mi obce hehe Tyle tylko,że trzeba pamietac,że jednak są pewne granice ktorych sie nie przekracza
A co do rozstępow- nie walcze z nimi,bo to wg. mnie walka z wiatrakami. Jesli ronsiemy to one i tak znow sie pojawią,zresztą to dłuuga walka na lata,a ja nie mam czasu martwic sie o rozstępy Nie wiem od czego zalezy ich kolor,byc moze od genetyki,byc moze od karnacji- naprawde nie wiem.
To jest hardcore,to jest Animal...wytrzymasz!?
...
Napisał(a)
pierog i dżaro wielkie dzieki za wyjasnienie, ale napiszcie mi jeszcze czy dobrze jak bede robil cos takiego:
na noc wegle z niskim IG i tu bedzie np. ryz brazowy, z samego rana jem jajka, a po jakiejs godzince wcinam platki owiasne kukurydziane z mlekiem...dobrze bedzie jak tak bede robil ?
nie odchodzac od tematu, za***ista sylwetka !
życze przyjemnego odpoczynku i 2 razy wiecej sil po powrocie !
na noc wegle z niskim IG i tu bedzie np. ryz brazowy, z samego rana jem jajka, a po jakiejs godzince wcinam platki owiasne kukurydziane z mlekiem...dobrze bedzie jak tak bede robil ?
nie odchodzac od tematu, za***ista sylwetka !
życze przyjemnego odpoczynku i 2 razy wiecej sil po powrocie !
...
Napisał(a)
jeszcze jedno pytanko na temat tych węgli na noc, napisałeś że masz energie nawet po 6 godzinach snu ale czy masz ten power po jakimś czasie od momentu przebudzenia czy łatwo wstajesz wypoczęty??? bo ja ni huhu nie moge z rana wstać z łóżka mimo że śpie conajmniej 8h
...
Napisał(a)
Pytajło- zapomaniłem o tym wspomnieć wcześniej- rano białko+tłuszcz z tym,że tego białka musi być troche więcej niz zwykle. Ja osobiście zjadam 7 całych jaj i 100 piersi z kurczaka albo 100 twarogu,ale dobrym wyjsciem jest odzywka białkowa zamiast miecha rano,bo prawde mowiac ciezko przechodzi przez gardło. Co do Twojego pytania- posiłek nr. I bialko+tluszcza i następne posiłki normlanie B-T-W z tym,że te odstepy czasowe to 2,5-3,5 h miedzy posiłkami.
Chudy001- Rano niezaleznie od tego co jemy czy ile śpimy wszystkim wstaje się ciężko,a to wynika z tego,że organzim budzony jest nagle do życia po kilku godzinym uspaniu i powoli musi się rozkręci,ale nie trwa to wiecej niż 10-20 minut. Przy węglach na noc pobudka się nie zmienia,ale kilka minut po pobudce odczuwam zastrzyk energii,a poza tym mózg pracjue sprawniej przy tego typu odżywaniu (nie chce mi sie rozpisywac o stronie biologicznej tego zjawiska).
Podsumowując- Dieta "węgle na noc",pozwala spać lepiej ze wzgledu na podwyższone wytwarzanie serotoniny podczas snu,a co za tym idzie Nasza regeneracja jest lepsza,a jak wiadomo "rosnimy,gdy śpimy". Aby dieta dawała oczekiwany efekt trzeba sie trzymac kilku zasad:
-Węgle o niskim IG na noc,a kolorie z nich wliczone w dzienny bilans.
-Po przebudzeniu posiłek I powinien zawierac bialko i tluszcze z tym,że tego bialka musi być więcej niz zazwyczaj.
-Kolejne posiłki jemy już w normlanym cyklu B-T-W w odstępach 2,-3,5h
Chudy001- Rano niezaleznie od tego co jemy czy ile śpimy wszystkim wstaje się ciężko,a to wynika z tego,że organzim budzony jest nagle do życia po kilku godzinym uspaniu i powoli musi się rozkręci,ale nie trwa to wiecej niż 10-20 minut. Przy węglach na noc pobudka się nie zmienia,ale kilka minut po pobudce odczuwam zastrzyk energii,a poza tym mózg pracjue sprawniej przy tego typu odżywaniu (nie chce mi sie rozpisywac o stronie biologicznej tego zjawiska).
Podsumowując- Dieta "węgle na noc",pozwala spać lepiej ze wzgledu na podwyższone wytwarzanie serotoniny podczas snu,a co za tym idzie Nasza regeneracja jest lepsza,a jak wiadomo "rosnimy,gdy śpimy". Aby dieta dawała oczekiwany efekt trzeba sie trzymac kilku zasad:
-Węgle o niskim IG na noc,a kolorie z nich wliczone w dzienny bilans.
-Po przebudzeniu posiłek I powinien zawierac bialko i tluszcze z tym,że tego bialka musi być więcej niz zazwyczaj.
-Kolejne posiłki jemy już w normlanym cyklu B-T-W w odstępach 2,-3,5h
To jest hardcore,to jest Animal...wytrzymasz!?
...
Napisał(a)
spoko dzieki za wyjaśnienia
...
Napisał(a)
WITAM cie dżaro1991 Widze ze po Chrobrym Championship 2009 bo tam ostatnio cie widzialem,,, nalal rosniesz !! oby tak dalej !!
"SFD"DZIĘKI WAM STAJE SIE LEPSZY I WIEKSZY
...
Napisał(a)
Bo jak głosi wszystkim dobrze znany aforyzm "Życie jest zbyt krótkie żeby być małym" Hehe
Swoją droga planujecie coś na 2010?
Swoją droga planujecie coś na 2010?
To jest hardcore,to jest Animal...wytrzymasz!?
Poprzedni temat
Pitt juz tu nie straszy %-)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
Następny temat
KONKURS NA LOGO FIGHT24.PL!!!
Polecane artykuły