SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tyson vs Foreman 1990-Dlaczego nie doszło do walki ?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17222

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Zdominują całą wagę ciężką

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Wiem,że to żart,ale raczej nie.

Nie mają tego talentu taty.

Syn Georga.

George Foreman III Monk(niebieskie spodenki) i takich kelnerów i grubasków ze sklepu z colą i chipsami nawala










Słabo,słabo...



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-18 11:27:51

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-18 11:36:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Słyszałem o nim co nieco.
Wykorzystuje sławę ojca.

Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2010-06-18 22:38:47

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 583 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8439
Cezi, ciosy Quawiego spływały po Foremanie jak pokaczce- to prawda, ale musisz przyznać, że gdyby Foreman wyłapał tyle uderzeń od Tuy albo Tysona, to różnie by się to mogło skończyć... Nie bierzesz pod uwagę tego, że od tej dwójki jeden mocny cios może powalić KAŻDEGO. Na pewno Foreman by nie mógł tak walczyć jak z Quawim(tyle przyjmować).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Styl Quawiego inny niz Tuy.

Frazier miał najsilniejsze sierpy w HW,trafił jeden raz tym sierpem Foremana i nic ?


Zapytam sie ciebie co ma wspólnego Quawi z Frazierem i Tuą oprócz początkowego ataku ?


Kiedy bierzesz pod uwagę potencjalna walkę Tyson lub Tua vs Foreman,to zawsze bierz pod uwagę pięściarzy tylko takich co walczyli stylem zbliżonym do Tysona czyli Coopera i Fraziera.

Chciałem pokazać ,ze Quawi nie mial szans skrócic dystansu z Foremanem,a mial dłuzsze łapy od Tysona,nie przegral szybko tylko dlatego,ze nie szedł jak czołg do przodu.


Zobacz jego Joe Frazier NAJLEPSZY LEFT HOOK w historii-duża ilosć nokautów 32 (27) przegrał tylko po dwa razy z Alim i Foremanem.






Co ma ta jego siła i dłuzszy zasięg rak niz Tysona,jego szybkość co ma to do rzeczy do Foremanem ?,z którym nie moze skrócić dystansu,raz trafia Left Hookiem(nikt nie mial tak silnych sierpów) Foremana,a ten spływa jak po kaczce.





Mozesz mówić jedno,ze Tua nie uderzal tylko sierpami i tym podobne ALE jak miał trafić Foremana,skoro Tua trafial TYLKO skracajac dystans ?



Jeśli chcesz wiedzieć jak styl robi walke polecam walki:

-Bert Cooper vs Michael Moorer

-Bert Cooper vs Ray Mercer

-Bert Cooper vs Evadner Holyfield

Noi Bert Cooper vs George Foreman-dlaczego George tak go pokonał ?Co sie stalo z szybkościa Coopera ?

Cooper to Herkules w półdystansie,który jako pierwszy w karierze posłał Holyfielda raz na dechy,bo Holyfield pozwalal skracać dystans,a Cooper w półdystansie walczyl lepiej niz Tua i Tyson !I co mu ta jego siła i szybkosć dały z Forremanem,ktory był królem nie dawania skracania dystansu,tylko na to czekał.


George Foreman jak był dziadkiem,to łatwiej z nim było walczyć na wstecznym na dystans,uciekać mu,ale jak był w PRIME ,to nie było to łatwe,ale Tua i Tyson nie umieją walczyć na dystans,ale tylko SKRACAĆ dystans,to jakby go mieli pokonać nawet jak był dziadkiem ?.Szybkosc nie miala nic do znaczenia z Foremanem przy walce w póldystansie i w skracaniu dystansu-obejrzyj walki Foremana.



Jak pięściarze tacy jak Haye,Povetkin,Chambers mieli by utrzymać Foremana w PRIME (powtarzam w PRIME nie tego z lat 90-tych wolnego na nogach)skoro mieli krótsze ręce od niego(kliczki by go utrzymali) tacy bokserzy nie maja racji bytu z Foremanem i styl nie ma tu nic do rzeczy takze i epoki.



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-20 11:58:59

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-20 13:50:11

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-20 13:52:53

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-20 14:53:12

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-20 14:54:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 583 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8439
Mnie tylko chodzi o to, że ta walka z Quawim pokazuje, że Foremana da się trafić, co nie ejst takie trudne, skoro zawodnik z 166 cm wzrostu w pierwszej rundzie wiele razy trafił. Skoro on tyle razy trafił, to dlaczego z góry zakładasz, że Tysonowi i Tule by się to nie udało? Foreman technicznie dobry nie był, nie było trudno go trafić, a wygrywał on dzięki swojej sile i twardości. Jak dla mnie walki Foreman-Tua, Foreman-Tyson to 50%-50%, ogólnie to obustronne mocne trafienia kto pierwszy mocniej trafi ten wygra. Podałeś kilka razy przykład Frazjera- ok, jemu się nie udało ale skąd pewność, że Tyson i Tua by też tak skończyli?
Holyfield pokonał 2 razy Tysona ale nie oszukujmy się- Foremana było dużo łatwiej trafić niż świetnego technicznie Holyfielda, choć Foreman był odporniejszy i sporo silniejszy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Ja tam najpierw czytałem że Foreman to tylko siła. Potem popatrzyłem na Jego walki... Jak dla mnie Foreman był bardzo technicznym zawodnikiem. Miał zawsze praktycznie idealnie wszystko dobrane do warunków fizycznych.Zadziwiająco często też trafiał - nawet tych najbardziej utytułowanych. Ja bym mu tylko te proste podszlifował... :- Przykład z Frezierem to nie tylko to że Go kładł na dechy - popatrz jak unikał lub osłabiał ten słynny, dynamitowy, superszybki lewy sierpowy.
Z Tuą mam wrażenie by problemów nie miał, ale Tyson, hmmm... Tyson mógłby się na unikach wybronić( z najlepszego okresu) A był wystarczająco szybki, silny i potężny by przyjąć lub osłabić ciosy na korpus.Musiałby ten półdystans podszlifować jednak. A serie Jego ciężkich ciosów były miażdżące. Ale - co faktycznie jest w historii Tysona, co można się też domyślać - Foreman był "zabetonowany" w umyśle Mike'a przez D'Amato jako "nie do ruszenia". Jakby Cus żył, to w okolicach 87-88r Tyson by pewnie (wg mnie)efektownie przepchnął Foremana. Natomiast tak jak było... W ok 87 r większe szanse miałby Foreman, gdyby jakimś cudem Tyson sie przełamał psychicznie. Po wyjściu z więzienia Mike'a, George, mimo że starszy, moim zdaniem zlałby Tysona jak psa. Bestia prawdziwe zęby pokazała wtedy tylko podczas walki z Gołotą, i potrzebowała do tego dragów.
A wtedy na etapie Quawiego to sam Foreman, podejrzewam, do Tysona by nie wyszedł. Musiał się najpierw "przetrzeć" po tych latach, a Tyson to był Tyson.

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-06-21 01:40:23

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
No,tak rzeczywiście Tygrum ma rację-po prostu Tyson mentalnie by z Foremanem przegrał.

Barnabas mam do ciebie pytanie ?

Weź daj twojemu lekko technicznemu koledze cegły do rąk(kolega musi mieć jakieś podstawy techniki i umieć się bronić),a ty teraz spróbuj z nim skracać dystans-powiedz mi czemu mimo iz jesteś szybszy,to tobie wypadną zęby ?Co ma ta twoja szybkosć i uniki jak twój kolega zacznie cepować cegłami i cie otrze ?.Z kimś kto ma broń w łapach tylko na dystans punktować-skracać dystans calym cialem to samobójstwo.


Pamiętaj,że kiedy bierzesz pod uwagę walkę Tyson ew. Tua vs Foreman bierz zawodników,którzy walczyli zbliżonym stylem.

czyli Cooper vs Foreman






i walke wyzej czyli Frazier vs Foreman

A tu masz urywki Cooper vs Holyfield






I teraz wytłumacz mi co ma wspólnego Tyson i Tua z Quawim,a co Tyson i Tua z Cooperem i Frazierem ?

Wytłumacz mi czemu o wiele bardziej silni Cooper i Frazier o stylu zbliżonym do Tysona(frazier) i Tuy(Cooper) nie mogą zrobić takiej rzeczy jak Quawi na początku ?


Po drugie czemu wszyscy z Foremanem walczyli jak Adamek z Arreolą na wstecznym ?A jak nie walczyli,to jak sie to kończyło ?


Wiem,ze to może wyglądać,ze dobieram walki Foremana wybiórczo z Cooperem i Frazierem,ale nikt nie miał tak zbliżonego stylu do Tysona i Tuy w karierze Foremana.



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-21 10:46:50

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-21 11:08:03

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-21 11:28:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651


Odświeżyłem,bo znalazłem fajną okładkę.Walka była blisko realizacji...ale JW.

November 1990 The Ring.



http://boxrec.com/media/index.php/File:90Nov.jpg



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-15 15:55:55

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-15 15:57:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Karate Tsunami

Następny temat

Suspensor ?

WHEY premium