Floyd Mayweather jr. vs Shane mosley

Ma któś może link, gdzie można będzię obejrzeć walke?

i nie doczekałem. głupia wóda. tu jest walka http://watchinganime.com/ 

Przerwa dała się we znaki, Shane kondycyjnie wypadł nie najlepiej. W tej 2 rundzie już myślałem ,że roz*******i Floyda ale skubaniec jakimś cudem to przetrwał. Dobra walka aczkolwiek nie wzbudziła we mnie jakichś wielkich emocji, oczywiście poza tą 2 rundą. I tak według mnie wielkie brawa dla Mosleya, koleś ma 38 lat! Gdyby to był ten sam Sugar, który walczył z De La Hoyą to pan Mayweather został by wyniesiony z ringu.


Ja na chwile obecną widzę tylko jedną opcję: Mayweather VS Paquiao!!!

taterka znam to uczucie, tez nie doczekalem na walke adamka z chrisem, ale mam nauczke na przyszlosc

ja nie poszedlem spac i nie zaluje:p

już myślałem ze w drugiej rundzie Mosley znokautuje Floyda
Teraz nie mogę się doczekać na walkę Pacquiao vs Floyd oczywiście jeżeli dojdzie w ogóle do niej

Co do Walki to było tak jak myślałem Floyd Wygra na Punkty

Zmieniony przez - Zamp w dniu 2010-05-02 15:57:49

Szczerze? to zawiodłem sie.. miała byc walka gladiatorow a skonczylo sie dość nudno.. Poza 2 rundą nic sie ni działo.. Zaskoczył mnie Mosley myslalem ze wiecej da z siebie.. ze bedzie wiecej szedl na wymiany.. gdyby w drugiej rundzie wszedl na Floyda kiedy był juz "nadgryziony" mysle ze byłoby liczenie...

Mayweather.. tak jak ja jego nie lubie.. to musze docenic ze po drugiej rundzie panowal w ringu do samego konca..

Licze ze dojdzie do starcia z Pacquiao

Słusznie, że Floyd boi się Mannego. Ma czego się bać. Jeśli będzie walczył tak jak w walce z 38-letnim Shanem to byłby koniec Wielkiego Floyda. Niech dalej unika tej walki, a zaoszczędzi na porażce w swoim bilansie.
Druga runda nadała goryczy temu pojedynkowi. Myślałem, że Mosley zrobi nam niespodziankę, jednak w trzeciej rundzie dostał kilka ciosów i przeszła mu chęć na nokdaun. Walka potoczyła się tak jak spodziewałem, więc odgląda się bez większych emocji.
Ciekawi mnie kto dla Floyda. Jak nie Manny to kto?

miała byc walka gladiatorow a skonczylo sie dość nudno
Gladiatorów zobaczysz jeszcze 7 maja w Spodku.
Maniek pokaże klasę. Swoją drogą dziwi mnie, że nikt nie założył jeszcze tematu o tej walce.

Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2010-05-02 17:50:12

IMO floyd powinien zawalczyć z mannym i isc na emeryture.

Swoje juz udowodnil, swoje tez zarobil, nie ma dla niego przeciwników interesujacych jak dla mnie, zebym usiadl kolejnego bardzo wczesnego ranka i ogladal jego walke

Co do walki z mosleyem, nic wielkiego nie pokazal, wygral ale ta druga runda trocha obaliła mit floyda, jego tez mozna zranić i znokautowac. Wedlug mnie mosley nie wykorzystal szansy, za bardzo sie obawiał, zamiast sie czaić powinien ruszyc na floyda i zaryzykowac z pelnym impetem. To byla 2 runda dopiero, byl wypoczety, mysle ze floyd byl do skonczenia, mial mosley swoje 2 minuty, ale je przespał. Potem juz bylo po ptakach.

Chcialbym, zeby manny wygral z floydem, przedwczoraj kibicowalem mosleyowi, wolalbym zeby ktos utarł mu nosa, niz money mialby odejsc na emeryture jako niepokonany mistrz

ps. Bardziej podobalo mi sie jak announcer przedstawial floyda jako "pretty boy", lepiej brzmiało

Zmieniony przez - Sandwich16 w dniu 2010-05-03 11:21:46

PACMAN PRZYSTAJE NA WARUNKI FLOYDA!

Największa walka w historii boksu wydaje się być możliwa do zrealizowania. Bohater Filipin, Manny Pacquiao (51-3-2, 38 KO), zapowiada, że przystanie na warunki, które postawi mu opromieniony sobotnim zwycięstwem Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO).

- Dla dobra tej dyscypliny zamierzam zgodzić się na jego warunki. Uważam, że jego inicjatywa jest słuszna. Również nie chcę, by inni zawodnicy oszukiwali kibiców i siebie, stosując niedozwolone środki. Zgodzę się na testy krwi do czternastu dni przed walką, jeżeli mój rywal również się im podda i jeśli nie będą to duże ilości krwi, lecz odrobina wymagana do przeprowadzenia wszystkich testów. Nie chcę, by komuś stała się krzywda, a dopingujący się zawodnicy mogą ją komuś wyrządzić. Wezmę udział w tym przedsięwzięciu - oświadczył 31-letni Pacquiao.

Manny przyznał, że nie widział jeszcze pojedynku Mayweather-Mosley, ale obejrzy go, gdy tylko znajdzie odrobinę wolnego czasu. Filipińczyk zapowiedział również, że bez jakiegokolwiek sprzeciwu podda się testom natychmiast po zakończeniu walki. W obliczu dość nieoczekiwanej zmiany stanowiska "Pacmana", porozumienie pomiędzy dwoma obozami powinno zostać zawarte niemal bezproblemowo. Chyba, że Floyd postawi nowe żądania...

bokser.org

Myślę, że już można zakładać nowy temat. Floyd jest teraz w pułapce. Czy zgodzi się na walkę, czy tak jak napisała redakcja bokser.org "Chyba, że Floyd postawi nowe żądania..."?