1) Urke, bardzo jednostronnie patrzysz na zjawisko, które kształtowało się przez stulecia. Powstanie Pradal Serey, czyli Khmerskiego "free-boxingu" datuje się na ok 10 wiek naszej ery. Tymczasem korzenie
muay thai sięgają czasów sprzed migracji Tajów z Chin na obecne tereny. Jeszcze w średniowiecznym muay phayut widać było ogromne wpływy kung fu. Natomiast naturalną rzeczą jest, że rozmaite wpływy się przenikają. Cała kultura Syjamu była pod ogromnym wpływem kultury Khmerów, toteż muay thai mocno się "pradal-serayowało"
Nie zmienia to faktu, że po dziś dzień w muay chaya jest mnóstwo efektownych technik obrotowych, z wyskoku, bardzo specyficzny balans na szeroko rozstawionych nogach. To wszystko echa związków z Chinami. Natomiast swoiste "uwolnienie" stylu, tak akcentowana "brutalność" i efektywne zastosowanie łokci i kolan, to już prawdopodobnie wpływ khmerski, choć tak na prawdę ciężko o tym rozstrzygać.
2) Puar, style składające się na muay boran, to były combaty stworzone na potrzeby pola walki. Oczywiście, że nie było żadnych rękawic, ale były owijki. Swego czasu były to nawet szmaty zanurzone w żywicy, które później "panierowało się" kamieniami lub tłuczonym szkłem
Często w kaad chuek na stałe zawijano broń i wtedy mieliśmy do czynienia z khrabi khrabong. W miarę jak MT zdążało w stronę sportu, postać owijek się zmieniała na konopne. Rękawice weszły do użytku dopiero w ringowym muay thai.