Konsultacja w sprawe bana

uwazasz Vena, ze grozby i zadania to najlepsza droga do przedstawienia swojego stanowiska, kiedy sprawa zostala załagodzona?
lub, ze przez ostatnie 24-48 h zapomnielismy w gronie modow lacznie z Bananem o kwestii udostepnienia konta i przez to niedopatrzenie decyzja jest taka, a nie inna?
btw
"Jeśli to nie nastąpi to będę musiała inaczej zareagować"
zeby isc do sadu w sprawie nazwania kogos na jakims forum internetowym "cnotka niewydymka"
oboby niepublicznej, ktorej w zaden sposob nie moze to zaszkodzic
trzeba miec ciezko zle w bani
a rozumiem, ze taki masz pomysl, po wzieciu sobie do serca rad Scorpio z tematu o Tobie?

nie będę z Panem dyskutować,bo nie jesteśmy na per Ty...chyba,że chce Pan dołączyć do przeprosin


Pozdrawiam

Zmieniony przez - Venka84 w dniu 2010-03-04 14:51:48

bo znów zaczyna się robić bałagan.

vena84

krótko(bo nie lubie pisac wypracować) przedstawie Ci jak ja to widzę:
-zwróciłaś publicznie uwagę Pumie że nie podoba Ci się że zostałaś nazwana "xxxxxx"(w znaki xxx wstaw to co Ci uraziło)...
ok,normalna sytuacja

-domagasz się przeprosin publicznie bo publicznie zostałaś obrażona(wg Ciebie,wg drugiej strony chyba nie,w każdym razie nie mnie to oceniać,sędzią nie jestem)...
ok,to również normalna sytuacja

-grozisz że inaczej sprawę załatwisz jak nie osiągniesz tego czego żądasz...

i to wg mnie ok nie jest. Zamiast poczekać na odpowiedź Pumy Ty już grozisz ze w razie odmowy będziesz coś tam innego zrobisz. Po co? Nie można takich spraw(jak grożenie sądami czy administracją) załatwiać już na PW czy to z adminem czy z samym zainteresowanym(Pumą)?


PS: Jako równolatkowie(sądząc po cyferce w nicku) i absolwenci tej samej uczelni(bo TŻ chyba jest tylko na uniwerku przyrodniczym) pozwoliłem sobie napisać per Ty. Mam nadzieje ze nie czujesz się urażona. Jeśli jednak czujesz to następne posty będą per Pani.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2010-03-04 14:55:02

"daruj sobie takie teksty ok?"
tekst, o ile przeczytalas uwaznie nie tyczyl sie Ciebie
lecz osob postepujacych w ten sposob
bo od jakiegos czasu trzeba uwazac nawet na takie rzeczy na tym forum
wiec byl przemyslany

"To w takim razie uważasz,że mam przyjąć to co napisał tak? a za chwile napisze ,że jestem szmatą i się ****ię tak? albo posuwa mnie połowa forum tak?
i to będzie normalne? ale nie ma się czym przejmować prawda?"
nie napisze
i ta "ugoda" jest obustronna, poczekaj moze az cos rzeczywiscie napisze
zamiast zadac i gdybac

teraz Ty sie zastanow co piszesz
ochłon troche
i przemysl jaka rzeczywista szkode Ci wyrzadzil, ze zachowujesz sie jakby Cie przynajmniej pobił
kilka slow w internecie
na jednym z tysiaca for
na w 100% anonimową Ciebie- bez imienia, nazwiska i innych danych
wstan od komputera, przejdz sie po domu, zadzwon do kolezanki
wroc do rzeczywistego swiata i zastanow sie na ile jestes pokrzywdzona

pozwij mnie do sadu
bo nie bylismy na per Ty
wymusilem to od Ciebie

btw
cytaty wyzej sa z edytowanego postu Veny

Zmieniony przez - wylliam w dniu 2010-03-04 14:54:15

wyluzujcie trochę piszecie z kobietą która ma prawo czuć się urażona,trochę kultury.Pozdrawiam.

jasne Rafal
tylko robi raban teraz o jeden zwrot (badz kilka) imo wcale nie wulgarny
poparty jakimis swoimi grozbami
kto powinien wyluzowac?

a czy ja pisze coś obraźliwego że piszesz w liczbie mnogiej?

Szanowny panie William czy ja komuś grożę??? nie przypominam sobie,żebym napisała,że chcę iść do sądu???

no chyba,że jesteś człowiekiem,który ma dar wnikania w czyjeś myśli to już inna sprawa


ja tylko domagam się szacunku do kobiet,o który tak szanowny Puma walczył publicznie!


czy tak wiele wymagam???

kiedy sprawa została załagodzona?

Nic nie zostało załagodzone Wylliam. Jak był gbur moderatorem tak dalej jest i tyle.