Mały problem z redukcą .

Ok jutro zaczynam od 1900 dwa dni potem 2200 jeden dzien i znowu 1900 i zobaczymy

To pomierz sie w neidziele rano, jesli waga pokaże to samo lub lekko spadnie to znaczy, ze coś ruszy.

Dziś się zważyłem i waga taka sama .

Poczekamy do niedzieli na pomiary

Ok :) Tylko mały problem że w piątek wyjeżdżam na narty na 7dni w alpy. Śniadanie, wpc, twaróg na noc utrzymam ale z posiłkiem obiadowym będzie trudniej żeby dostarczyć B,WW. :(

To zrób tak: nie licz BTW, tylko pamietaj o podstawach: białko w każdym posiłku, do tego zdrowe tłuszcze i weglowodany - więcej ich rano i w południe, wieczorem mniej. Ostatni posiłek mozesz zrobić sobie biąłkowo-tłuszczowy, bez weglowodanów.
Posiłki w odstępach 2-3 godziny, nie głódź się. Porcje mniejsze a często.

Jak przyjedziesz, zważ sie i pomierz i melduj zmiany ;)

Oczywiście :)

Akneraj chce jeszcze zapytać czy nie przejść na wyższą ilość białka oraz od marca chce zamienić wpc na Gaspari Nutrition - MyoFusion lub Dymatize - Elite Whey Protein (który wybrać z nich ? czytałem i jakieś różnicy wielkiej nie widziałem ) oraz dodać Scorch z Man co o tym sądzisz ???

Już jestem,a więc waga się nie zmieniła 87 (choć zrobiłem 260 km na nartach), ale muszę przyznać że nie udało się mi utrzymać B,WW w takich jak miałem wyliczone, do tego doszło piwko i kilka słodyczy :) ale od jutra poprawa. Co myślisz o tym co wyżej napisałem ?????

Waga sie nie zmieniła to dobrze ;).

Jesli chodzi o białko: jak wielkiej roznicy nie ma to ja wybrałabym to tańsze, albo z wiekszą iloscia białka. Osobiscie to miałam Elitke (smak czekoladowy) - byłam bardzo zadowolona ;)
Scorch nie stosowałam, ale jak Morales wskocczy tutaj to ci na pewno pomoze ;).

Mozesz podwyzszyc białko jak chcesz. I odpowiednio do tego ustaw sobie tłuszcze i weglowodany.